Klimat Świąt Bożego Narodzenia zapanował na Żeromszczyźnie

2 lat temu
Zdjęcie: 11.12.2022. Ciekoty. Jarmark Bożonarodzeniowy / Fot. Wiktor Taszłow - Radio Kielce


Padający śnieg nie powstrzymał organizatorów i choć nie przed dworem Stefana Żeromskiego, ale w Szklanym Domu, to w Ciekotach odbywa się Jarmark Bożonarodzeniowy.

Tomasz Lato, wójt Masłowa podkreślił, iż mimo niesprzyjającej aury wystawcy i goście dopisali.

– Mamy świąteczne super prezenty i smakołyki, a to wszystko po to, żeby sobie przypomnieć takie tradycyjne życie przed świętami, czyli czas przygotowań, czas robienia ozdób choinkowych, czas pieczenia ciast, ale również zabawy z dziećmi, bo to ma też walor edukacyjny, kiedy wspólnie robimy łańcuchy, gwiazdy, bombki. Myślę, iż to już taka pora, która powili przybliża nas do prawdziwych świąt – zauważył.

W Szklanym Domu rozbrzmiewają kolędy, które wykonuje zespół Lubrzanka z Mąchocic Kapitulnych. Nie brakuje oryginalnego rękodzieła. Do tej kategorii należą m.in. choinki autorstwa Anny Baran z Kielc.

– Choinki wykonane z szyszek z dodatkiem bombek, niektóre są koloryzowane na miedziano lub złoto. Natomiast pozostałe wykonane są z juty, również barwionej. Z juty robi się kokardki, które potem się przykleja i dodatkowo ozdabia kolorowymi bobkami – tłumaczyła.

Czarcie Babki z Masłowa Pierwszego oferują zarówno rękodzieło, jak i świąteczne przysmaki. Barbara Kułak zdradziła, iż panie na ich przygotowanie poświęciły dużo czasu.

– Przygotowałyśmy mnóstwo przepysznych rzeczy. Mamy przesmaczny piernik długo dojrzewający, sernik z rosą, domki i sanie z piernika. Piernik był nastawiony 1,5 miesiąca temu, a z pozostałymi rzeczami zaczęłyśmy działać od dwóch tygodni – dodała.

Monika Stachura z Ciekot na swoim stoisku oferowała domki z piernika. Przyznała, iż nie miała za dużo czasu w ich wykonie, a zaczęła w piątek po południu.

– Piernik robiony naturalną metodą, z miodem, masłem, naturalne i odżywcze składniki, nic sztucznego. Nie ukrywam, iż to wymaga pracy i potem jeszcze umiejętności w składaniu i dekorowaniu. Mozolna praca, do której zatrudniona była cała rodzina – śmiała się.

Obecny na jarmarku starosta kielecki, Mirosław Gębski przyznał, iż od 6 grudnia to taki już zwyczajowy czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia.

– Wtedy już powoli ubieramy choinki, przygotowujemy się na przyjście Pana Jezusa – mówił.

Jarmark Bożonarodzeniowy w Ciekotach potrwa do godziny 15.

Idź do oryginalnego materiału