
Rebud KPR Ostrovia jest rewelacją tego sezonu w Orlen Superlidze, ale bez względu na końcowy wynik drużyny, władze klubu myślą już o przyszłości. Ogłosili właśnie, iż Artur Klopsteg na kolejny sezon zostaje w Ostrowie.
Artur Klopsteg od kilku miesięcy nie gra, bo leczy poważną kontuzję i dochodzi do siebie po operacji. Ostatnio dostał zielone światło i jest coraz bliżej powrotu do gry. Skrzydłowy jest ważnym ogniwem drużyny trenera Kima Rasmussena. W obliczu jego absencji z konieczności na skrzydłach grają Krzysztof Łyżwa czy Marek Szpera, a więc nominalni rozgrywający, a nie skrzydłowi. Przedłużenie umowy z Arturem Klopstegiem to element strategii ostrowskiego klubu budowania drużyny na bazie obecnych zawodników. Wcześniej do 2028 roku przedłużono kontrakty z Kamilem Adamskim, który gra najlepszy sezon w karierze, a także przyszłościowym bramkarzem, Jakubem Zimnym. Do 2027 roku przedłużono również umowę z duńskim trenerem, Kimem Rasmussenem.
„Będą też na pewno niestety pożegnania, ale to nie koniec transferów. Tyle mogę zdradzić w tym momencie” – powiedział radiuCENTRUM Jakub Kaszuba, prezes Rebud KPR Ostrovia. Niektóre ruchy kadrowe uzależnione są od tego, jak zakończy się trwający sezon i czy po raz pierwszy w historii ostrowskiego szczypiorniaka, klub zagra w europejskich pucharach.
Autor:
