Kolarze jadą w szczytnym celu. 'Lewińskie szutry' z misją wsparcia po powodzi

2 dni temu
Zdjęcie: Lewińskie szutry 2025 [fot. Kacper Śnigórski]


Ponad 280 osób pojawiło się na starcie kolarskiego wyścigu 'Lewińskie szutry'. Do wyboru były dwie trasy 150 i 80 kilometrów. Co ważne, całkowity dochód z zawodów zostanie przeznaczony na odbudowę gminy Lewin Brzeski po powodzi.

- Bardzo nas cieszy, iż po wrześniowej powodzi, organizatorzy z fundacji 'Kręcimy dla zabawy' pomyśleli o formie charytatywnej tych zawodów - mówi Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego. - Cel jest myślę bardzo zbożny, a uczestnicy, którzy pojawili się na starcie bardzo chcieli w tym wydarzeniu uczestniczyć. Z tego chyba powodu, iż pierwsze zaszczepienie tych zawodów w naszej gminie wypaliło i udało się na piątkę, to pewnie i dlatego taka liczba jest dzisiaj. - W tym roku wyjeżdżamy poza teren gminy. o ile chodzi o trasę 150 km to będziemy jechać aż pod same Krapkowice, natomiast trasa osiemdziesiątka jedzie praktycznie po terenie gminy Lewin Brzeski. Dochodem z imprezy chcemy wspomóc strażaków z Lewina Brzeskiego i szkołę podstawową w Skorogoszczy - dodaje Marcin Kardas, prezes stowarzyszenia 'Kręcimy dla zabawy' i główny organizator imprezy.Organizatorzy zrezygnowali z nagród za odcinki specjalne czy klasyfikacji…
Idź do oryginalnego materiału