Polska sieć dróg ekspresowych wzbogaciła się o dwa istotne odcinki, które znacząco poprawią komfort i bezpieczeństwo podróżowania. Od 23 grudnia 2024 roku z Warszawy do Krakowa jedziemy wyłącznie drogą ekspresową. Powinno to odciążyć ruch na autostradzie A1 z Katowic w kierunku Łodzi i później DK74
Dzień dobry!
Ostatnie takie zdjęcia o świcie 😍@GDDKiA | @MI_GOV_PL | #FunduszeUE | @RegioPoland | #dobrzeRazemwUE 🇪🇺| #S7 9⃣5⃣5⃣,5⃣mln zł | #S52 7⃣8⃣9⃣,6⃣mln zł pic.twitter.com/udiBeXilpd
— GDDKiA Kraków (@GDDKiA_Krakow) December 23, 2024
Ekspresowa trasa Kraków–Warszawa
Zakończono budowę ostatniego brakującego odcinka drogi ekspresowej S7 między Widomą a Krakowem o długości 13,3 km. Tym samym powstała nowoczesna trasa o długości 270 km, która łączy Kraków z Warszawą.
Podróż pomiędzy tymi miastami, dzięki dwóm pasom ruchu w każdą stronę, zajmie teraz zaledwie 2,5 godziny – niemal dwukrotnie krócej niż przy korzystaniu z dawnej DK7 prowadzącej przez Radom i Kielce. Choć na trasie wciąż realizowane są prace wykończeniowe, w tym na węzłach, kierowcy mogą już korzystać z obu jezdni. Ograniczenie prędkości do 80 km/h obowiązuje na trzech węzłach, a zakończenie prac planowane jest na późną wiosnę.
Kraków z pełnym ringiem dróg szybkiego ruchu
23 grudnia 2024 roku oddano także do użytku 12,3 km Północnej Obwodnicy Krakowa (POK) w ciągu drogi ekspresowej S52. Dzięki tej inwestycji Kraków stanie się drugim miastem w Polsce, po Łodzi, otoczonym pełnym ringiem dróg ekspresowych. Obwodnica, która dotychczas liczyła 52,2 km, wydłuży się do 64,5 km.
Choć obwodnica jest niemal ukończona, wciąż brakuje 5 km odcinka S7 między węzłami Mistrzejowice i Nowa Huta, którego oddanie zaplanowano na połowę 2026 roku.