Ostatnia niedziela miesiąca, więc w dniu 26 Października odbyła się kolejna wyprzedaż garażowa. W tym roku znowu parę okazji odpuściłem, nie to, ze z lenistwa tylko albo byłem na wyjeździe albo miałem biegi i maratony do obstawienia, więc nie mogłem skrupulatnie obserwować rozwój tej formy sprzedaży na Ochocie. Porównując tą wczorajszą frekwencję z tą, którą ostatnio obserwowałem (sierpień) to dzisiejsza to była porażka. No cóż pogoda miała być niezachęcająca i pewnie, dlatego spora liczba chętnych nie podjęła wyzwania. Już kiedyś pisałem, iż jednak przy poprzedniej władzy pomysł zadaszenia nie był zły a dlaczego zaniechano niedługo tym się zajmę gdyż ja podejrzewam, ale po ostatnim artykule o Placu Pod Skrzydłami okazało się, ze obwiniłem za te krzywe latarnie Wydział Infrastruktury i w sprawie fontanny Wydział Środowiska. Moja niewiedza i ogólnikowość uraziła te wydziały i jak się po fakcie dowiedziałem, iż za placyk odpowiada ZGN. No cóż -przepraszam i teraz zanim podejmę ryz