Kolejna porażka UNI Opole. Tym razem w Łodzi

6 dni temu

Jakby tego było mało rywalkom postawiły się jedynie w trzeciej partii, podczas której miały choćby piłkę setową. Co jest o tyle niespodziewane, iż przegrywały w niej już 20:23. Wtedy jednak wygrały cztery akcję z rzędu. Do czego przyczyniła się zagrywką Natalia Kecher. Ostatecznie doszło do gry na przewagi, w której miejscowe zachowały więcej zimnej krwi triumfując 28:26.

Kolejna porażka UNI Opole

Dwie pierwsze odsłony toczyły się już zupełnie pod dyktando łodzianek. Inauguracyjną część „zaczęły” od prowadzenia 5:2, a potem stale powiększały przewagę. Gdy było 21:13 stało się jasne kto wygra tego seta. Finalnie skończyło się na różnicy pięciu piłek. Po zmianie stron początkowo nasze siatkarki choćby się postawiły, ale rywalki gwałtownie odzyskały rezon. Odskoczyły na 9:5, a potem już trzymały rękę na pulsie.

Tym samym podopieczne Nicoli Vettoriego nie powiększyły swojego dorobku punktowego. Wciąż mają na koncie 15 punktów, co na ten moment daje im się siódme miejsce w tabeli Tauron Ligi (pełne zestawienie TUTAJ).

PGE Grot Budowlani Łódź – Uni Opole 3:0 (25:20, 25:19, 28:26)
UNI:
Bińczycka, Pamuła (3 pkt), Połeć (6), Zaroślińska-Król (13), Diouf (17), Kecher (8), Adamek (libero) oraz McCall (2) i Reiter (1), Matsumoto.

Idź do oryginalnego materiału