Kolejny atak na kierowcę autobusu

2 dni temu

Pijany pasażer zaatakował kierowcę autobusu – związkowcy żądają odpowiednich środków ich ochrony

Poniedziałkowy akt przemocy wobec kierowcy autobusu, drugi w ciągu tygodnia, doprowadził we wtorek do tego, iż związki zawodowe domagały się skutecznych środków ochrony kierowców.

Przedstawiciel związku zawodowego Sek poinformował Cyprus Mail, iż pasażer wsiadł do autobusu na głównym dworcu autobusowym w Nikozji i uderzył w kierowcę.

Incydent został zgłoszony na policję, a mężczyzna został aresztowany. Nie było powodu do ataku. Wygląda na to, iż pasażer był pijany

Dwa największe związki zawodowe, Sek i Peo, „potępiły niedopuszczalny i nieuzasadniony atak na kierowcę w Nikozji”.

Związki zawodowe dodały, iż po ostatnim incydencie z 26 czerwca „nie widać żadnego ruchu ze strony ministerstw transportu i pracy, którym w piątek przedstawiliśmy konkretne sugestie dotyczące stworzenia bezpiecznego środowiska pracy dla kierowców zawodowych”.

„Niestety, ani firmy, ani odpowiedzialne ministerstwa nie wykazały się niezbędną wrażliwością, aby we współpracy ze związkami zawodowymi promować konkretne środki, które będą chronić integralność fizyczną i godność pracowników przed tego rodzaju zachowaniami”.

Związki zawodowe domagają się natychmiastowego podjęcia konkretnych działań w formie konstruktywnego dialogu ze wszystkimi zaangażowanymi stronami, aby zająć się zjawiskiem przemocy fizycznej i słownej wobec pracowników autobusów oraz opracować specjalne protokoły dotyczące zarządzania takimi incydentami.

A może najprostszym rozwiązaniem jest montaż zamkniętych kabin kierowców tak jak to jest robione między innymi w Polsce (na zdjęciu powyżej ZTM Warszawa).

Idź do oryginalnego materiału