Koncern Kubota przenosi produkcję z Niemiec do Polski

Kubota planuje przenieść część swojej produkcji z Niemiec do Polski w celu redukcji kosztów. Decyzja ta może oznaczać zwolnienia pracowników.
Japońska firma produkująca ciężki sprzęt rolniczy i budowlany ogłosiła, iż część działalności zostanie przeniesiona z Niemiec do Polski. Według wyliczeń krok ten pozwoli zaoszczędzić około 3,5 mln euro. Atutem Polski mają być niższe wynagrodzenia i tańsza energia. To właśnie te „czynniki ekonomiczne”, jak poinformowała spółka, przesądziły o decyzji o częściowej relokacji produkcji po trzech dekadach. Niemiecki zakład Kuboty w Rodgau działa bowiem od 1993 roku. Cały proces ma zakończyć się do września 2026 r.

O zmianach pracownicy dowiedzieli się w maju. Od razu pojawiły się obawy o możliwe zamknięcie fabryki w Niemczech, co na razie zostało wykluczone. Związek IG Metall ostrzega jednak, iż przenosiny spowodują liczne zwolnienia. Szef rady zakładowej Kai Bohm zaznaczył, iż gwarancje zatrudnienia kończą się w lutym 2026 r., co otwiera drogę do redukcji etatów. Mówi się o choćby 100 osobach, które mogą stracić pracę, choć firma nie potwierdza tej liczby. – To nigdy nie zostało oficjalnie ogłoszone przez Kubotę i prawdopodobnie cięcia będą mniejsze – powiedział Frank Driver, dyrektor ds. administracyjnych w firmie.

Problemy zakładu w Rodgau wpisują się w ogólny kryzys niemieckiego przemysłu. Gdy wydawało się, iż branża wychodzi na prostą, zamówienia w lipcu spadły niespodziewanie o 2,9 proc. względem czerwca, choć prognozy mówiły o niewielkim wzroście na poziomie 0,04 proc. To najsłabszy wynik od stycznia tego roku. W ujęciu rocznym spadek wyniósł aż 3,4 proc. Główny ekonomista Commerzbanku, Joerg Kraemer, określił dane jako rozczarowujące, wskazując na utrzymujący się spadek popytu. Kryzys mocno uderza w Niemców, których gospodarka w dużej mierze opiera się na przemyśle. Skutkiem jest kilkuletnia stagnacja oraz wyraźny wzrost bezrobocia. W ubiegłym miesiącu liczba osób bez pracy wyniosła 3 miliony, co przełożyło się na stopę bezrobocia na poziomie 6,4 proc.