Koniec pucharowej przygody

1 dzień temu





LKS Jawiszowice nie zagra w finale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Dziś podopieczni Jarosława Płonki odpadli z rozgrywek tysiąca drużyn.

W Andrychowie spotkały się ze sobą drużyny sąsiadujące w czwartoligowej tabeli. Stawką dzisiejszego pojedynku nie były jednak ligowe punkty, ale awans do wielkiego finału Pucharu Polski na szczeblu Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Piękna przygoda piłkarzy z brzeszczańskiej gminy, którzy dotarli aż do półfinału niestety dobiegła końca. W finale zagra Beskid Andrychów.

Gospodarze po pierwszej połowie prowadzili różnicą dwóch trafień. W 25 minucie wynik otworzył ukraiński napastnik andrychowian – Rostislav Shkitun. 5 minut później było już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Patryk Matysek.

W drugiej połowie goście nie zamierzali wywieszać białej flagi. Sygnał do odrabiania strat dał Eryk Ceglarz, który gwałtownie po zmianie stron zdobył kontaktowego gola. Kwadrans później andrychowianie ponownie za sprawą Patryka Matyska odzyskali dwubramkowe prowadzenie. Nadzieję w serca przyjezdnych wlał jeszcze Przemysław Pitry, ale na więcej miejscowi nie pozwolili. Jawiszowice żegnają się zatem z pucharowymi rozgrywkami.

W drugim półfinale czwartoligowy BKS BKS Bochnia sensacyjnie pokonał wicelidera trzeciej ligi z Nowego Targu 4:3. Tak więc, nie będzie powtórki z ubiegłorocznego finału w którym Podhale Nowy Targ pokonało po dogrywce Beskid Andrychów 4:3. W tym roku finałowym rywalem andrychowian będzie BKS Bochnia.

Wyniki półfinałowych spotkań Pucharu Polski na szczeblu MZPN:

Beskid Andrychów – LKS Jawiszowice 3:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Rostislav Shkitun 25, 2:0 Patryk Matysek 30, 2:1 Eryk Ceglarz 50, 3:1 Patryk Matysek 65, 3:2 Przemysław Pitry 82.

BKS Bochnia – Podhale Nowy Targ 4:3 (3:0)

Bramki: 1:0 Aleksandr Andrushko 25, 2:0 Hubert Skocz 35, 3:0 Damian Grudnik 43, 3:1 Bartosz Kurzeja 55, 3:2 Moustafa Hamed 65, 4:2 Hubert Skocz 74, 4:3 Moustafa Hamed 77.

Idź do oryginalnego materiału