
Ostatnie spotkania nie są zbyt udane dla trzebnickiej drużyny. Ekipa Polonii wprawdzie nie przegrywa spotkań, ale już od czterech meczów nie zaznała smaku zwycięstwa.
Weekendowe starcie z Polonią Bielany Wrocławskie było trudne już w samej teorii. Do Trzebnicy przyjechał zespół, który ani razu nie stracił punktów i pewnie przewodzi tabeli.
Przedmeczowe oczekiwania niestety się sprawdziły, ale goście musieli wywalczyć sobie wygraną.
Emocje pod koniec spotkania
W pierwszej połowie obie drużyny badały rywala i nie podejmowały zbędnego ryzyka. To zmieniło się po zmianie stron, gdy obie formacje chciały za wszelką cenę zdobyć gola.
Najpierw do głosu doszli goście, którzy w 70 minucie otworzyli wynik spotkania. Polonia walczyła i w 90 minucie meczu doprowadziła do wyrównania za sprawą Borowskiego.
Wydawało się, iż czeka nas kolejny remis trzebniczan, ale ostatni cios należał do przyjezdnych. Hampel w 95 minucie zdobył decydującego gola i dał Polonii Bielany Wrocławskie zwycięstwo.