Wysoka roślinność w rowach i przy drogach gminnych w Nędzy stała się przedmiotem interpelacji radnej Anny Cieślik. Jej zdaniem zaniedbane pobocza nie tylko psują wizerunek miejscowości, ale przede wszystkim zagrażają bezpieczeństwu kierowców i pieszych. Wójt Leszek Pietrasz odpowiada, iż koszenie odbywa się tylko w sytuacjach uzasadnionej potrzeby i tłumaczy, dlaczego gmina nie tworzy sztywnego harmonogramu takich prac.