Koszmar na Dziwnowskiej: Niekończące się interwencje i fałszywe zgłoszenia pijanych mieszkańców

kamienskie.info 15 godzin temu

– To się nie da wytrzymać. Odór w klatce schodowej jest nie do zniesienia, a policja i pogotowie są tu niemal codziennie. Imprezy realizowane są w najlepsze – skarży się jedna z mieszkanek budynku przy ulicy Dziwnowskiej w Kamieniu Pomorskim.

Jak informowaliśmy wcześniej, dziś rano do jednego z mieszkań ponownie wezwano policję i zespół ratownictwa medycznego. Powód? Pijany mężczyzna zgłosił, iż zamierza odebrać sobie życie. Gdy służby dotarły na miejsce, zmienił zdanie.

To nie był pierwszy raz. Między godziną 5:00 a 7:00 rano ratownicy interweniowali w tej sprawie trzykrotnie. Po południu doszło do kolejnego zgłoszenia – tym razem miało chodzić o kobietę, która rzekomo straciła przytomność. Kiedy na miejsce przyjechało pogotowie, okazało się, iż ta czuje się dobrze, ale boli ją kręgosłup i chciała uzyskać pomoc.

– To, co się tam dzieje, przechodzi ludzkie pojęcie. Na klatce śmierdzi tak, iż nie da się oddychać, a służby interweniują bez przerwy. Tylko czekać, aż dojdzie do tragedii – mówi jedna z sąsiadek.

Stracony czas, który może kosztować życie

Niekończące się fałszywe zgłoszenia nie tylko irytują mieszkańców, ale również blokują zasoby ratownicze. W wielu przypadkach, gdy karetka nie jest dostępna, na miejsce wysyłani są strażacy, którzy zgodnie z przepisami mają uprawnienia do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy.

– Nie zastąpią jednak specjalistycznej karetki, która w tym czasie może być potrzebna komuś naprawdę w stanie zagrożenia życia. Dyspozytor nie ma prawa odmówić wysłania zespołu, choćby jeżeli wie, iż w danym miejscu regularnie dochodzi do fałszywych zgłoszeń. Każda taka interwencja to 30–40 minut mniej na ratowanie tych, którzy naprawdę potrzebują pomocy – mówi jeden z ratowników medycznych.

Z informacji, które udało nam się uzyskać wynika, iż zarzadca lokalu podjął już stosowne działania w tej kwestii, jednak proces jest czasochłonny iż względu na obowiązuje procedury prawne.

Idź do oryginalnego materiału