Legia w Lidze Mistrzów. Dla piłkarzy to sfera marzeń, koszykarze nie tylko w niej grają, ale walczą o awans do drugiej fazy rozgrywek.
Z czterech spotkań mistrzowie Polski wygrali dwa. Dziś najważniejszy pojedynek – Legia podejmuje na Torwarze zespół Rytas Wilno.
Jak zagrać z wicemistrzem Litwy?
– Odważnie, na pewno odważnie. Patrzeć im się prosto w oczy, walczyć, bo to jest bardzo fizyczna drużyna. No i obrona. Myślę, iż obrona jest w tym sezonie naszą największą zaletą, więc bardzo dobra drużyna, ale mamy nasze szanse – mówi powiedział Aaron Cel, dyrektor sportowy warszawskiego klubu, w „Magazynie Sportowym” RDC.
Gwiazdą Rytas Wilno jest reprezentant Polski. Jerrick Harding w zeszłym roku dostał polskie obywatelstwo i być może już pod koniec miesiąca zadebiutuje w naszej kadrze.
– Bardzo dobry strzelec w zeszłym roku, był najlepszym strzelcem w lidze hiszpańskiej. Zobaczymy, czy trener Heiko Rannula i zawodnicy znajdą jakieś rozwiązanie, by go w takim przypadku się nie mówi zatrzymać, ale ograniczyć – zapowiadał na naszej antenie Cel.
W pierwszym meczu w Wilnie Legia przegrała 85:93. w tabeli grupy prowadzi Rytas z trzema zwycięstwami, Legia jest druga. Bezpośredni awans do drugiej fazy grupowej wywalczy tylko zwycięzca grupy. Drużyny z drugiego i trzeciego miejsca będą grały baraże.
Pojedynek na Torwarze rozpocznie się o 18.45.

4 godzin temu















