KPR Ruch rozpoczął rok od porażki. We wtorek mecz u siebie z liderem

5 dni temu

We wrześniu szczypiornistki KPR Ruch Chorzów sprawiły miłą niespodziankę, rozpoczynając sezon od wygranej w hali MORiS z Piotrcovią 31:29. Pierwszą rundę obie ekipy zakończyły z 9 punktami, dlatego sobotni mecz miał duże znaczenie w walce o miejsce 6., premiowane po rundzie zasadniczej grą w grupie mistrzowskiej.

Niestety „Niebieskie” – grające tym razem na… czerwono – nie były w stanie powtórzyć wyniku z września. Prowadziły tylko w pierwszych minutach – 3:1 (po rzucie karnym Anastazji Bondarenko oraz trafieniach Patrycji Wiśniewskiej i Katarzyny Wilczek), następnie 4:3, 5:4, a po raz ostatni 6:5 w 10. minucie (bramka Poliny Masałowej).

Później ton wydarzeniom na boisku zaczęły nadawać piotrkowianki. Wystarczyło im zaledwie 10 minut, by odskoczyć na 15:9, a w końcówce tej części jeszcze powiększyły przewagę. Ruch bardzo słabo spisywał się w obronie – 23 stracone bramki (przy 14 zdobytych) mówią same za siebie.

W drugiej połowie Piotrcovia kontynuowała kanonadę. W 42. minucie prowadziła już 31:18. Od tego momentu miejscowe piłkarki zdjęły nogę z gazu, a Ruch nieco zmniejszył dystans. Zespół Ivo Vavry przegrał w Piotrkowie Trybunalskim 30:37.

Czeski szkoleniowiec miał sporo pretensji do zawodniczek.

– Mój zespół nie pokazał dzisiaj charakteru. Rzadko mam pretensje do zawodniczek, ale z taką postawą jak dzisiaj nie można było tego meczu wygrać. Nie interesuje mnie druga połowa skoro po pierwszej przegrywaliśmy dziewięcioma bramkami i było adekwatnie po meczu – powiedział trener Ruchu Chorzów Ivo Vavra.

Ruch pozostaje na 7. miejscu w tabeli Orlen Superligi Kobiet. A już we wtorek, 7 stycznia, czeka go nie lada wyzwanie. Do hali MORiS przyjedzie lider tabeli KPR Gminy Kobierzyce. Mecz rozpocznie się o godz. 20.30 (z uwagi na transmisję telewizyjną w Polsacie Sport).

10. seria Orlen Superligi Kobiet
Piotrcovia – Ruch Chorzów 37:30 (23:14)
Piotrcovia: Sarnecka 1, Suliga – Sobecka 10, Domagalska 7, Królikowska 7, Gadzina 4, Arcisevskaja 2, Radushko 2, Mielewczyk 1, Mokrzka 1, Noga 1, Polaskova 1, Roszak, Waga.
Ruch: Ciesiółka, K. Gryczewska – Bondarenko 6, Wiśniewska 6, Hajnos 4, Wilczek 4, Doktorczyk 2, M. Gryczewska 2, Masałowa 2, Widuch 2, Jasinowska 1, Jasińska 1, Gęga, Iwanowicz, Miłek.

Idź do oryginalnego materiału