4 godzin temu
Kraków wycofuje się ze zmian w organizacji ruchu na ul. Mikołajczyka wprowadzonych w 2020 roku. Decyzja ta wynika z licznych skarg mieszkańców Mistrzejowic, Bieńczyc i Wzgórz Krzesławickich, którzy uznali je za „katastrofalne dla komunikacji” w tej części miasta.
Codzienne korki, długie oczekiwanie na przejazd i narastająca frustracja – tak wygląda sytuacja na ul. Stanisława Mikołajczyka. Mieszkańcy Mistrzejowic, Bieńczyc i Wzgórz Krzesławickich od lat skarżą się na problemy, które pojawiły się po zmianie organizacji ruchu w 2020 roku. Zwężenie ulicy do jednego pasa na odcinku między rondem Piastowskim a rondem Hipokratesa sprawiło, iż przejazd stał się uciążliwy zarówno dla kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej.
Przed zmianami ruch odbywał się płynnie – osoby jadące w stronę os. Piastów, os. Bohaterów Września czy wyjeżdżające z miasta korzystały z prawego pasa, a pozostali mogli swobodnie poruszać się lewą stroną jezdni. Po zwężeniu cały ruch skupił się na jednym pasie, co doprowadziło do ciągłych korków. Pokonanie kilkuset metrów potrafi teraz zająć choćby 20 minut.
Problemy odczuwają nie tylko kierowcy, ale i pasażerowie komunikacji miejskiej. Autobusy utknęły w tych samych korkach, przez co opóźnienia stały się codziennością. Mieszkańcy wielokrotnie apelowali o przywrócenie poprzedniej organizacji ruchu, podkreślając, iż zamiast poprawy sytuacji zmiany doprowadziły do jeszcze większego chaosu.
Po latach narzekań mieszkańców i licznych apeli o poprawę sytuacji, władze Krakowa podjęły decyzję o przywróceniu dwóch pasów ruchu na ul. Mikołajczyka. Decyzja zapadła podczas spotkania zorganizowanego przez Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Jakuba Koska. W rozmowach uczestniczyli przedstawiciele władz miasta, radni oraz reprezentanci lokalnych organizacji, którzy zgodnie uznali, iż zwężenie ulicy wprowadzone w 2020 roku przyniosło więcej szkód niż korzyści.
– Kilka lat temu zwężono pasy ruchu na ul. Mikołajczyka oraz rondzie Hipokratesa, co spowodowało nałożenie się dwóch strumieni pojazdów na jeden pas. Wcześniej korki tworzyły się wyłącznie na prawym pasie, natomiast lewy umożliwiał płynny przejazd. W wyniku zmian znacznie wydłużyły się czasy przejazdu zarówno dla kierowców aut osobowych, jak i autobusów komunikacji miejskiej. Mieszkańcy i radni wielokrotnie zwracali uwagę na pogorszenie sytuacji: korki sięgające placu Bieńczyckiego (nawet 2 km), wzrost poziomu hałasu oraz zanieczyszczeń. Podczas spotkania wraz z obecnymi radnymi przedstawiłem tło problemu, przypominając, iż już na zorganizowanym przeze mnie listopadowym spotkaniu mieszkańcy zgłaszali liczne uwagi dotyczące korków i niewydolności obecnej organizacji ruchu – wylicza Jakub Kosek.
Wprowadzenie zmian odbędzie się w dwóch etapach, aby stopniowo przywrócić płynność ruchu i jednocześnie zadbać o bezpieczeństwo pieszych.
Etap I zostanie zrealizowany jeszcze w tym roku i obejmie likwidację buspasa oraz przywrócenie dwóch pasów ruchu na odcinku między przystankiem a rondem Piastowskim. Zanim to nastąpi, konieczne będzie przeniesienie przejścia dla pieszych w bardziej optymalne miejsce oraz budowa specjalnego azylu, który zwiększy bezpieczeństwo osób przekraczających jezdnię. Dzięki tym zmianom kierowcy odzyskają dodatkowy pas, co powinno znacząco usprawnić przejazd i zmniejszyć korki.
Etap II, zaplanowany na przyszły rok, skupi się na poprawie bezpieczeństwa pieszych i pełnym odtworzeniu dwóch pasów ruchu na całej długości ul. Mikołajczyka w stronę osiedla Piastów. Kluczowym elementem będzie montaż wzbudzanej sygnalizacji świetlnej na wybranych przejściach. Światła będą uruchamiane na żądanie, co pozwoli pieszym na bezpieczne przekraczanie ulicy, jednocześnie nie powodując niepotrzebnych przestojów w ruchu pojazdów. Prace te wymagają jednak wcześniejszego zabezpieczenia środków finansowych, przygotowania projektu sygnalizacji oraz przeprowadzenia procedury przetargowej, dlatego ich realizacja została przesunięta na kolejny rok.
– Planowane zmiany mają na celu przyspieszenie przejazdu w kierunku Mistrzejowic i Prądnika Czerwonego, co powinno wyeliminować problem długich zatorów drogowych oraz ograniczyć uciążliwości dla mieszkańców. Dzięki zastosowaniu sygnalizacji świetlnej wzbudzanej piesi zyskają bezpieczeństwo, przy jednoczesnym zwiększeniu płynności ruchu. Po zakończeniu koniecznych procedur i realizacji robót drogowych mieszkańcy mogą spodziewać się realnej poprawy komfortu jazdy i zamieszkania w tej części miasta – mówi
Jakub Kosek
Nie jest to jedyna inicjatywa w tej sprawie – temat poprawy komunikacji w tej części Krakowa od dawna budzi duże zainteresowanie mieszkańców oraz radnych miasta i dzielnic, którzy domagają się konkretnych działań od władz miasta. Na dzisiejszej sesji Rady Miasta Krakowa radni zajmą się petycją dotyczącą konieczności zmian w organizacji ruchu oraz modernizacji infrastruktury drogowej w Mistrzejowicach i Bieńczycach. Wniosek, przygotowany przez grupę radnych, w tym Michała Drewnickiego i Włodzimierza Pietrusa, wskazuje na negatywne skutki dotychczasowych zmian, które doprowadziły do korków, hałasu i pogorszenia jakości życia mieszkańców. W petycji postulowane są m.in. przebudowa ul. Okulickiego, przywrócenie dwóch pasów ruchu na ul. Mikołajczyka i rondzie Hipokratesa oraz rozbudowa transportu publicznego.
