Praca Jana Meresa, studenta Politechniki Krakowskiej, zdobyła Nagrodę Mieszkańców w konkursie na plakat ilustrujący wejście do stacji metra „Dworzec Główny” w Krakowie. Głosowanie odbywało się na oficjalnym profilu Miasta Krakowa na Facebooku, a zwycięska koncepcja okazała się najbliższa oczekiwaniom internautów.
Zwycięska wizja to nowoczesna, ażurowa konstrukcja ze szkła barwionego w masie i stali nierdzewnej, inspirowana tradycją krakowskiego witrażownictwa. Jak podkreśla autor, projekt nie nawiązuje bezpośrednio do dzieł Stanisława Wyspiańskiego, ale odwołuje się do ducha jego twórczości. „Chciałem stworzyć coś, co będzie połączeniem naszych tradycji, naszej historii z nowoczesnością” – tłumaczy Jan Meres. „Moim celem było wejście do metra, które nie tylko spodoba się architektom, ale też ludziom, którzy na co dzień będą z metra korzystać”.
Nagrodzona praca ma łączyć funkcję użytkową z artystycznym wyrazem – to nie tylko zadaszenie nad zejściem do podziemi, ale również punkt orientacyjny, który zmienia się w zależności od światła i pory dnia, tworząc dynamiczną grę kolorów w miejskiej przestrzeni.
Nagroda Mieszkańców była finałowym etapem zakończonego wcześniej konkursu, w którym udział wzięło 92 studentów. Jury wyłoniło 23 najlepsze prace, które zostały następnie poddane głosowaniu publicznemu. Jan Meres zdobył również główną nagrodę przyznawaną przez jury. Więcej o konkursie pisaliśmy tutaj:
Zwycięska praca zostanie zaprezentowana w przestrzeni publicznej – na wystawie plenerowej w tunelu pieszym prowadzącym z Plant w kierunku Placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego i Dworca Głównego.
Tymczasem budowa metra w Krakowie napotyka kolejną przeszkodę. Decyzja środowiskowa, która miała zostać wydana do końca końca czerwca, przez cały czas nie została podpisana. To oznacza, iż projekt podziemnej kolei nie ruszy zgodnie z harmonogramem.
Decyzję środowiskową dla pierwszego etapu premetra wydaje Prezydent Miasta Oświęcim, nie Kraków. To efekt decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które w 2024 roku przekazało sprawę do innej jednostki samorządu terytorialnego z powodu potencjalnego konfliktu interesów. W obszarze inwestycji znajdują się bowiem nieruchomości należące do rodzin prezydenta Aleksandra Miszalskiego i jego zastępcy Stanisława Mazura.
– Nie widzę powodów do niepokoju. Wierzę, iż decyzja zapadnie zgodnie z harmonogramem – zapewniał jeszcze w 2024 roku Stanisław Mazur. Dziś wiadomo, iż te zapewnienia nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości.
Wniosek o wydanie decyzji środowiskowej złożono do Urzędu Miasta Oświęcim w październiku 2024 roku. Raport oddziaływania na środowisko złożono w maju 2025. Tymczasem z obwieszczeń Prezydenta Oświęcimia wynika, iż dopiero 29 maja 2025 r. wystąpiono do Wód Polskich i sanepidu o wymagane uzgodnienia, a cały proces ponownej oceny środowiskowej został formalnie uruchomiony dopiero w czerwcu.
Prezydent Janusz Chwierut poinformował, iż postępowanie musi zostać uzupełnione o ponowne konsultacje społeczne oraz nową turę uzgodnień. Powodem jest konieczność uzupełnienia raportu przez wnioskodawcę – Prezydenta Miasta Krakowa, reprezentowanego przez Zarząd Inwestycji Miejskich. Tym samym, choćby termin 30 czerwca jako data zakończenia postępowania stał się nieaktualny.
Nowy etap konsultacji społecznych rusza 16 czerwca i potrwa do 15 lipca 2025 roku. To oznacza, iż dopiero po tym terminie możliwe będzie sformułowanie finalnej decyzji. choćby jeżeli wszystkie uzgodnienia wpłyną bez zastrzeżeń, wydanie decyzji nastąpi najwcześniej w sierpniu–wrześniu.
Budowa podziemnej kolei to przedsięwzięcie mające na celu usprawnienie miejskiego transportu, które jednocześnie wywołuje dyskusję o wpływie inwestycji na środowisko. Jednym z głównych zagadnień pozostaje wycinka drzew – jej skala zależy od przyjętego wariantu przebiegu trasy i waha się od niespełna 300 do ponad 700 sztuk. Różnice wynikają z zakresu prac oraz technologii zastosowanej na poszczególnych odcinkach.
Zgodnie z treścią raportu środowiskowego, planowane działania mogą wpłynąć na lokalne siedliska ptaków oraz potencjalne miejsca bytowania nietoperzy. Dokument zaleca przeprowadzanie wycinki poza sezonem lęgowym (marzec–sierpień), a także prowadzenie nadzoru ornitologicznego i chiropterologicznego. W przypadku stwierdzenia obecności nietoperzy – prace należy prowadzić zimą. W raporcie odniesiono się także do kwestii akustycznych i jakości powietrza – wskazując, iż pomimo tymczasowych zakłóceń w trakcie budowy, planowane rozwiązania ograniczą wpływ na otoczenie w perspektywie długofalowej.