Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Krasnem-Lasocicach obchodziła 100-lecie istnienia. Relację z uroczystości oraz informację o powstaniu parafii przygotował Andrzej Bogacz – mieszkaniec miejscowości i student historii.
Obchody 100. rocznicy utworzenia parafii
Do obchodów wielkiego jubileuszu setnej rocznicy utworzenia parafii pod wezwaniem NMP Królowej Polski wspólnota przygotowywała się ze znacznym wyprzedzeniem. Pierwszym punktem były misje święte, które odbyły się w czerwcu roku poprzedniego, a prowadzili je ojcowie redemptoryści. W tym czasie parafianie wysłuchali nauk, które miały na celu zacieśnienie więzi wspólnotowej i wzbudzenie chęci wzajemnego przebaczenia. Na drugi dzień misji przypadła wizytacja ks. bp. Stanisława Salaterskiego, który pokrzepiał parafian słowem bożym. Drugi punkt przygotowań stanowił Wielki Post i trwające pod jego koniec rekolekcje parafialne, będące odnowieniem misji świętych ( prowadził je redemptorysta obecny na misjach świętych w czerwcu). Kulminacyjny moment obchodów przypadł na weekend majowy, czyli kolejno 2, 3 i 4 maja. 2 maja odbyła się inauguracja trzydniowej uroczystości. W czasie wieczornej liturgii Słowo Boże wygłosił ks. Marcin Krępa. Mszy świętej akompaniował miejscowy zespół ludowy „Sami Swoi” (obecny na mszach 2, 3 i 4 maja). 3 maja odbył się odpust parafialny, w ramach którego jubileusz święceń kapłańskich świętował ks. dr Jakub Kuchta (10 lat kapłaństwa) oraz ks. prob. Marek Rudziński (40 lat). W mszy św. uczestniczyli również strażacy z Krasnego-Lasocic oraz Żerosławic (obecni także 4 maja). Po mszy świętej okrążono procesjonalnie kościół z Najświętszym Sakramentem. 4 maja obchody zwieńczyła uroczysta liturgia pod przewodnictwem bp. Andrzej Jeża, na początku której poświęcono figurę św. Andrzeja Boboli, stanowiącą wotum wdzięczności za dar stu lat istnienia parafii. W mszy św. uczestniczył wójt gminy Jodłownik oraz dyrekcja miejscowej szkoły.
Historia parafii
Parafia w Krasnem wyrosła z potrzeby duchowej i determinacji lokalnej społeczności. Mieszkańcy Krasnego oraz okolicznych wsi należeli do parafii w Górze św. Jana. Mimo dalekiej i trudnej drogi uczęszczali tam na nabożeństwa, często boso, z prowiantem w kieszeni. Pod koniec XIX wieku, po pożarze kościoła w Górze św. Jana, zaczęła kiełkować myśl o własnej świątyni. Decydującym czynnikiem, który wpłynął na rozwój tej myśli była I wojna światowa. W roku 1914 na terenach późniejszej parafii walki toczyły się pomiędzy wojskami austro-węgierskimi a rosyjskimi. Kiedy bitewny kurz opadł, miejscowy rodak – ks. Andrzej Bogacz, wyszedł z inicjatywą budowy zbiorowych mogił dla poległych żołnierzy, które umiejscowiono w pobliżu przydrożnych figur i kapliczek. Uroczyste poświęcenie grobów odbyło się w maju 1915 roku i zgromadziło tłumy wiernych z Krasnego i okolic, a dokonał go przeor klasztoru cystersów w Szczyrzycu – Teodor Magiera. Przy współpracy z władzami austriackimi oraz licznymi zabiegami księży rodaków, uzyskano zgodę na budowę cmentarza wojennego, a na nim kaplicy. Kaplica poświęcona NMP Królowej Polski została oddana do użytku przez ks. dziekana Antoniego Gawrońskiego ze Skrzydlnej. Msze św. zaczęto odprawiać regularnie, ale brak mieszkającego na miejscu duszpasterza, po którego musiano jeździć do klasztoru szczyrzyckiego, wciąż był bolesny. W końcu w 1919 roku parafianie zdołali adekwatnie uposażyć pierwszego proboszcza, który osiadł na stałe, a był nim o. Dominik Jurkowski. Jego następcą w 1924 roku został o. Bernard Pilch. 10 maja 1925 roku wysiłki mieszkańców zwieńczył akt erekcyjny, ustanawiający samodzielną parafię, zatwierdzony przez ordynariusza tarnowskiego – bp. Leona Wałęgę. Od 1934 roku swoje posługiwanie rozpoczęli księża diecezjalni, a pierwszym spośród nich był ks. Jan Lech. Natychmiast po przybyciu przystąpił do budowy kościoła. Społeczność zorganizowała komitet budowlany. W jego skład wchodzili okoliczni ziemianie, gospodarze oraz księża rodacy – ks. Andrzej Bogacz i ks. Stanisław Basta. Uroczyste rozpoczęcie budowy miało miejsce 5 czerwca 1935 roku w atmosferze powszechnego entuzjazmu i radości. W 1936 roku powstała wieża i dobudowano piętro plebanii. Mimo klęsk, nieurodzajów i hitlerowskiej okupacji, ofiarność parafian nie znała granic. Świątynię ukończono w 1949 roku i służy naszej wspólnocie aż po dzień dzisiejszy.
























































































































tekst: Andrzej Bogacz; oprac. MAG
fot. Jacek Oracz, Dariusz Bielak, Oliwia Zając, Katarzyna Węglarz