W podlegnickich Kunicach przy ul. Zimnej rozpoczęła się budowa przystanku kolejowego. Na zlecenie PKP PLK inwestycję realizuje jaworska firma Infrakol. Koszt przedsięwzięcia finansowanego z „Rządowego programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2021–2025” to 6,5 mln zł. To dobra wiadomość nie tylko dla mieszkańców Kunic, ale też Legnicy.
Przystanek Kunice ma być oddany do użytku w drugiej połowie października br. Zakres prac obejmuje budowę dwóch nowych jednokrawędziowych peronów o długości 200 metrów, wiat, oświetlenia, chodników, przejazdu pieszo-rowerowego i 60 miejsc parkingowych. Jak informuje PKP PLK, przystankowa infrastruktura będzie dostosowana do potrzeb osób z ograniczoną możliwością poruszania się.
W związku z inwestycją w Kunicach trzeba będzie liczyć się z utrudnieniami, ponieważ wykonawca będzie zmuszony do czasowego zamykania torów.
– Zmiany w kursowaniu pociągów Kolei Dolnośląskich na linii Legnica – Wrocław, spowodowane pracami budowlanymi i wyłączeniem z użytkowania jednego z torów, uwzględnione będą w najbliższej korekcie rozkładu jazdy, która wejdzie w życie 1 września – informuje Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy marszałkowskiego przewoźnika.
Przystanek w Kunicach na linii kolejowej nr 275 powstaje w ramach rządowego programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2021-2025. Pociągi zatrzymują się już na nowych i przebudowanych przystankach na Dolnym Śląsku: Świdnica Zawiszów, Legnica Strefa, Boguszów-Gorce Dzikowiec, Szklarska Poręba Średnia, Mirków oraz Ścinawa. Trwa budowa przystanków Oława Zachód i Strzelce Świdnickie (przystanek na żądanie).
Kunice o przystanek kolejowy zabiegały od lat. Dla tej podlegnickiej gminy wyrwanie się z kolejowej izolacji to szansa na dalszy rozwój.
– Jeszcze w tym roku nasi mieszkańcy będą mogli pociągami dojeżdżać do pracy i szkół w Legnicy czy Wrocławiu. Natomiast w okresie letnim pociągami nad Jezioro Kunickie dotrą liczni turyści – mówi z satysfakcją wójt Kunic, Krzysztof Bardziński.
Nie tylko Kunice zyskają na tej inwestycji. Można się spodziewać, iż także legniczanie, mieszkający na osiedlu Piekary, chętniej korzystać będą z nowego przystanku, położonego w takiej samej odległości od ich domostw, co dworzec usytuowany w centrum Legnicy. Ten pozbawiony jest jednak możliwości swobodnego parkowania aut, co od lat jest dużym utrudnieniem w sprawnym funkcjonowaniu transportu zbiorowego w oparciu o model intermodalny.
Parking park & ride na 60 samochodów stanowić więc może dla legniczan, podróżujących chociażby do Wrocławia, sporą pokusę. Także ze względu na nieco niższą cenę biletu na trasie skróconej o jeden przystanek.