Łączą siły. Wszystko dla Mai

Akcja charytatywna dla 7-letniej Mai Przybył z Sienna nabiera rozmachu. W pomoc włącza się już cała gmina.

O dziewczynce pisaliśmy w niedawno na naszych łamach. Maja od urodzenia walczy z poważnymi schorzeniami. Zdiagnozowano u niej mózgowe porażenie dziecięce 4-kończynowe. Dziewczynka ma też padaczkę objawową, a niedawno lekarze rozpoznali u niej neurogenne podwichnięcie bioder. 12 stycznia w Łodzi przejdzie operację ortopedyczną, po której będzie musiała być pionizowana. Do tego potrzebny jest specjalistyczny pionizator i ortezy odlewowe, których koszt w znacznej mierze muszą pokryć rodzice Mai. Na portalu pomagam.pl trwa zbiórka na ten cel. Tydzień temu informowaliśmy, iż w pomoc włączyła się parafia w Giewartowie. Na niedzielę, 7 grudnia, po wszystkich Mszach Św. zaplanowano kiermasz charytatywny, z którego cały dochód zostanie przeznaczony na leczenie i rehabilitację Mai.

Okazuje się jednak, iż chętnych do pomocy Mai jest zdecydowanie więcej. W akcję charytatywną włącza się cała społeczność gminy Ostrowite: sołtysi, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Urząd Gminy, Koła Gospodyń Wiejskich i ostrowicki Caritas. Charytatywny kiermasz odbywać się będzie nie tylko w Giewartowie, ale też w Ostrowitem i Sierniczu Wielkim. Po wszystkich Mszach Św. będzie można kupić ciasta i inne wyroby cukiernicze. W Ostrowitem akcja trwać będzie nie tylko w niedzielę, ale także w sobotę, 6 grudnia, po wieczornej Mszy Św. W tym tygodniu w ostrowickiej bibliotece odbyło się spotkanie poświęcone organizacji tego wydarzenia. – Dziękujemy wszystkim za frekwencję i aktywny udział. Razem możemy sprawić, iż inicjatywa pomocy Mai będzie nie tylko udana, ale przede wszystkim – będzie dowodem na to, iż w naszej gminie nikt nie zostaje sam ze swoimi problemami – czytamy na stronie GOPSu.

Rodzice Mai nie kryją wzruszenia, iż tyle osób chce pomóc ich córeczce. – My jesteśmy w szoku, a z drugiej strony bardzo szczęśliwi. Nigdy nie umiałam prosić o pomoc, zawsze staraliśmy sobie radzić sami. Jesteśmy wdzięczni każdemu, kto się w to angażuje, mieszkańcy, jak i gmina okazali nam dużą pomoc. Sołtysi byli zgodni i od razu wykazali chęć pomocy Majusi. Teraz tylko czekamy na 6 i 7 grudnia i zapraszamy wszystkim na kiermasz – zaprasza Natalia Jędrzejczak, mama Mai.