Zanim pojawiły się telefony, tablety i streamingi, dzieci spędzały lato… inaczej. Mniej ekranów, więcej podwórek. Mniej planów, więcej przygód. Większość z nas – rodziców, dziadków, opiekunów – pamięta te czasy z rozrzewnieniem. Czy da się jeszcze odtworzyć ten klimat? Owszem! „Lato jak dawniej” może być doskonałą propozycją na wakacyjne dni — dla dzieci, które na co dzień żyją w świecie online, to prawdziwa przygoda.

Noc w namiocie
Nie trzeba jechać w góry ani nad jezioro, żeby przeżyć małą przygodę. Ciekawą opcją może być także wyprawa… na własne podwórko! Wystarczy rozłożyć namiot w ogrodzie, na działce lub choćby na balkonie, wrzucić latarkę, śpiwór i kilka przekąsek. Noc spędzona „na dworze” to dla dziecka emocje nie do opisania – choćby jeżeli jest kilka kroków od domu.
Pro tip: Zakaz korzystania z telefonu na całą noc! Zamiast tego – opowieści szeptane do ucha, obserwowanie gwiazd albo słuchanie cykania świerszczy.
Chowanego, podchody i berek
Te gry nie kosztują nic, a dają mnóstwo śmiechu i ruchu. Zabawa w chowanego w ogrodzie czy na podwórku, berek z kilkoma zasadami urozmaicającymi rozgrywkę, czy legendarne podchody, w których dzieci dzielą się na drużyny, zostawiając sobie nawzajem wskazówki i zadania.
Wariant „retro”: Zamiast aplikacji – kreda, kartki papieru, sznurek, patyki. Trochę kreatywności i wyobraźni – i dzieci zorganizują zabawę same.
Rower i gra w klasy
Pamiętasz, jak jeździło się rowerem godzinami po polnych drogach, zatrzymując się przy każdej kałuży albo straganie z lodami? Dziś też można – wystarczy wybrać bezpieczną trasę i zabrać wodę. A jeżeli zostajemy na miejscu – gra w klasy, skakanie na gumie czy gra w kapsle wracają do łask jako… oryginalna alternatywa dla TikToka.
Radio i książka zamiast ekranu
Nie trzeba całkowicie odcinać się od technologii – ale warto sięgnąć po radio z bajkami, audiobook, albo przeczytać wieczorem rozdział z klasyki dziecięcej: „Dzieci z Bullerbyn”, „Mikołajek” czy „Pan Samochodzik” mogą rozbudzić dziecięcą wyobraźnię tak samo jak kiedyś.
Najlepszy sposób, by dzieci poczuły prawdziwy klimat dawnych wakacji? Zaproponuj im dzień lub weekend bez telefonu. Tak – zupełnie bez.
W zamian: więcej śmiechu, więcej brudu na kolanach, więcej wspomnień. A może i więcej rozmów z rodzicami i dziadkami o tym, jak wyglądały ich wakacje kilkadziesiąt lat temu?
Wspomnienia na całe życie
Lato nie musi być zaplanowane co do minuty. Nie potrzebuje atrakcji za setki dolarów. Czasem wystarczy hamak, komar, kreda i latarka, by dziecko przeżyło coś, co zapamięta na całe życie. „Lato jak dawniej” to nie tylko sentymentalna zabawa. To sposób na to, by dzieci nauczyły się cieszyć z małych rzeczy, rozwijały wyobraźnię i przeżyły coś prawdziwego – bez filtrów, lajków i „stories”.
WEM
Plan dnia: Lato jak za PRL-u
Zasada główna: dzisiaj nie ma internetu, telefona, Netflixa ani TikToka. Są tylko przyjaciele, patyki, kreda i dużo śmiechu!
9:00 – Śniadanie na świeżym powietrzu
Zamiast scrollowania przy płatkach, proponujemy:
- bułki z masłem i miodem,
- jajko na twardo,
- pomidor z cebulką
- kakao lub herbata w szklance z metalowym koszyczkiem (jeśli masz!).
10:00 – Skakanie w gumę i gra w klasy
- Guma do skakania (jeśli nie masz – wystarczy zwykła pasmanteryjna guma z metra)
- Kredą narysuj na chodniku klasy
- Niech dzieci uczą się rymowanek: „Cukierek, czekolada, kto nie skacze ten nie gada!”
- Dodaj zabawę „w gumowe nogi” albo „w zajączka”.
12:00 – Obiad z patelni lub termosu
Jeśli jesteście poza domem:
- ziemniaki z jajkiem sadzonym w termosie lub
- kanapki z serem żółtym i ogórkiem
- kompot (najlepiej wiśniowy lub jabłkowy).
13:00 – Cisza poobiednia
Tak jak kiedyś w przedszkolu: dzieci leżą na kocach, hamakach, materacach, słuchają bajki (może ktoś przeczyta?), a dorośli piją kawę zbożową. Można pograć w „państwa-miasta” lub w karty (np. „czarny Piotruś”).
14:00 – Podchody!
Dzielicie się na dwie drużyny. Jedna ucieka i zostawia ślady (strzałki z patyków, kartki z zadaniami). Druga ich goni, rozwiązując po drodze zagadki i wykonując zadania:
- „zaśpiewaj piosenkę z dzieciństwa babci”,
- „znajdź kamień w kształcie serca”,
- „przeskocz 5 razy przez gałąź”.
16:00 – Przekąska z dawnych lat
- Chleb z masłem i cukrem
- Domowy kisiel
- Kwaśne jabłko
- Lody „śmietankowe na patyku” (kupione lub domowe)
17:00 – Kapsle, wyścigi, zabawy z patykiem
- Zróbcie tor wyścigowy do gry w kapsle – kredą lub patykiem w ziemi.
- Można też zbudować z klocków lub pudełek miasto PRL-u.
- Zagrajcie w „Zośkę”, „zbijaka”, „dwa ognie” albo wymyśloną grę z patykiem jako mieczem lub różdżką.
19:00 – Kolacja na kocu
- Proste jedzenie, najlepiej na kocu lub ławce w ogrodzie:
- sałatka jarzynowa,
- chleb z pasztetem,
- ogórki małosolne
- oranżada w butelce (koniecznie przez słomkę!).
20:00 – Wieczorne ognisko lub świeczki w słoikach
Jeśli masz możliwość – rozpal ognisko, upieczcie kiełbaski lub ziemniaki. jeżeli nie – postawcie słoiki ze świeczkami i opowiadajcie bajki lub… straszne historie z kolonii.
21:00 – Noc w namiocie
Na koniec dnia – nocleg w namiocie w ogrodzie lub podwórku. Z latarką, opowieściami, i obowiązkowym… brakiem telefonu. jeżeli dzieci chcą poczuć klimat jak za dawnych lat – oddają telefon do „szafki babci”.
Pamiątka dnia
Na koniec zróbcie jedno wspólne zdjęcie aparatem analogowym lub bez filtrów – żeby zostało jako prawdziwe wspomnienie z wakacji „jak kiedyś”.