Legia Warszawa podejmie Lincoln Red Imps. Nie ma już szans na grę w fazie pucharowej

Warszawski zespół zmierzy się z Lincoln Red Imps w ramach Ligi Konferencji UEFA. Legia nie ma już szans na awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Zawodnicy z Gibraltaru nie są zawodowcami, ale takie szanse ciągle mają.

Mimo to Lincoln w jednym z poprzednich meczów pokonał Lecha i w przeciwieństwie do Legii cały czas ma szanse by zagrać na wiosnę w europejskich pucharach.

Zapowiedź zmian

Trener Legii Iniaki Astiz zapowiedział duże zmiany w składzie.

– To chyba nie ma znaczenia – ocenił Dominik Wardzichowski dziennikarz sport.pl w Magazynie Sportowym Radia RDC.

– Czego nie zrobi Inaki Astiz to ani nie naprawi tego co się wydarzyło, ani już chyba jakoś bardzo nie pogorszy. Dużo jakby znaków zapytania jest przy tym składzie, ale chciałbym zobaczyć Kubę Żewłakowa. Mam wrażenie, iż Wojciech Urbański jest takim piłkarzem, po którym widać te umiejętności w tej mizerii legijnej. No o ile w dłuższej perspektywie Legia chce stawiać się na Kacpra Urbańskiego, nie wyobrażam sobie, żeby on na przykład w tym meczu nie zagrał – wskazuje.

Bez zwycięstwa

Warszawska drużyna nie wygrała żadnego z 11 kolejnych meczów zarówno w kraju, jak i w Europie.

Legioniści w Lidze Konferencji zajmują dopiero 30. miejsce z trzema punktami, tracąc cztery do 24. lokaty. Tę pozycję zajmuje właśnie ich najbliższy rywal, czyli Lincoln Red Imps. Drużyna z Gibraltaru m.in. wygrała w tej edycji u siebie sensacyjnie z Lechem 2:1.

Mecz Legia - Lincoln o 21.