'Lekarz odmówił przyjęcia'. Mieszkaniec Brzegu nie mógł skorzystać z dyżuru stomatologicznego

5 dni temu
Zdjęcie: Lekarz [fot. https://pixabay.com/pl]


- To jest skandal - mówi mieszkaniec Brzegu, który w Wigilię chciał skorzystać ze stomatologicznej pomocy doraźnej. Placówka pełniąca dyżur bólowy w tej właśnie miejscowości powinna być czynna od 19:00. Jednak, jak informuje pacjent - nie była, a lekarz odmówił mu przyjęcia.

- To była nagła sytuacja. Zadzwoniłem do NFZ-u, gdzie mogę uzyskać pomoc z bólem zęba. Zadzwoniłem do przychodni po godzinie 19:00, ale nikt nie odbierał - mówi mieszkaniec Brzegu. - Pani po godzinie 20:00 włączyła telefon i zapytałem się o której godzinie mogę przyjść, żeby udzielili mi pomocy. Powiedziała, iż dopiero mogę być na godzinę 22:00. Zapytałem się dlaczego tak późno, skoro pogotowie jest czynne od godziny 19:00. Dodała, iż musi dojechać z Wrocławia, po czym po chwili stwierdziła, iż jeżeli mam jakieś problemy, to w ogóle odmawia mi przyjęcia. Jak dodaje mieszkaniec, był też w tym dniu przed poradnią i była ona zamknięta. Pomoc uzyskał dopiero poprzez teleporadę w Zdzieszowicach. O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy rzecznik opolskiego oddziału NFZ Barbarę Pawlos. Jak zaznacza, zgodnie z umową między NFZ a świadczeniodawcą, który taki dyżur realizuje, powinien on się znajdować…
Idź do oryginalnego materiału