Lekarz ortopeda Artur Szymczak zmarł w ubiegły piątek. Jak zapamiętają go pacjenci?

5 godzin temu
Zdjęcie: Lekarz ortopeda Artur Szymczak zmarł w ubiegły piątek. Jak zapamiętają go pacjenci? | foto Zdjęcie poglądowe


Lekarz ortopeda Artur Szymczak, który przed wiele lat prowadził prywatny gabinet przy ul. Wrocławskiej w Jarocinie, zmarł w wieku 59 lat w tragicznych okolicznościach.

Przyczyny śmierci Artura Szymczaka bada policja

Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie - asp. sztab. Agnieszka Zaworska nie podała szczegółów zdarzenia, które doprowadziły do śmierci Artura Szymczaka, poinformowała tylko:

- Czynności w sprawie tego zgonu są prowadzone pod nadzorem prokuratury.

Współpracownicy i pacjenci wspominają lekarza, jako oddanego swojej pracy i zawsze gotowego nieść pomoc.

Pod informacją o śmierci jarocińskiego lekarza w mediach społecznościowych pojawiło się ponad 260 komentarzy. Niemal wszystkie określały go, jako „wspaniałego lekarza i dobrego człowieka”.

„Był jednym z niewielu „ludzkich” lekarzy. Wielka strata” - napisała pani Barbara.

https://jarocinska.pl/odeszli/wczoraj-w-tragicznych-okolicznosciach-zmarl-lekarz-ortopeda-artur-szymczak-z-jarocina/gUrtHcWEr4sztI1J6cub

Pacjenci i znajomi wspominają Artura Szymczaka

Pacjenci określali ortopedę, jako „lekarza z sercem na dłoni”.

„Mój Doktor Szymczak, wspaniały lekarz pełen empatii i zrozumienia i bardzo dobry człowiek” - wspomniała pani Anna.

Zdaniem pani Izabeli, Artur Szymczak był „bardzo dobrym lekarzem, jednym z nielicznych”.

„Pełen zrozumienia, empatii otwarty dla ludzi. Orzecznik, któremu zależało na dobru osób niepełnosprawnych, chorych i starszych. Przed takim chylę czoło” - podkreśliła.

Wielu pacjentów przyznaje, iż nie może uwierzyć, że lekarza nie ma już wśród nas.

„Trudno uwierzyć iż nie ma Cię już wśród nas. Wspaniały człowiek, lekarz i przyjaciel od dziecięcych lat” - przyznała pani Danuta.

A pani Anna nie ukrywała, iż wstrząsnęła nią wiadomość o śmierci Artura Szymczaka.

„Wspaniały dla ludzi, z dobrym podejściem, z sercem. Co musiał dźwigać w ciszy, ile z siebie poświęcać w codziennej pracy dla dobra pacjenta, iż tak to się skończyło. Jest mi ogromnie przykro, bo wspierał nieustannie innych, a zabrakło wsparcia dla niego samego. Niech spoczywa w pokoju, wyrazy współczucia dla wszystkich, których dotknie jego brak.”

Wkrótce poinformujemy o dacie pogrzebu Artura Szymczaka.

https://jarocinska.pl/wiadomosci/strazacy-ostrzegaja-przed-wilkami-gdzie-sie-pojawily-i-czy-nalezy-sie-ich-bac/UMrnGW8JUlCNin8yPfYJ
Idź do oryginalnego materiału