Lewoskręt był. Ale nie ma i nie będzie

dziendobrybialystok.pl 1 tydzień temu

Lewoskrętu nie ma i nie będzie, ale za to przez cały czas będą korki. Chyba każdy kierowca w Białymstoku wie, iż w godzinach szczytu omijać należy ulicę Mickiewicza oraz Skłodowskiej-Curie, bo inaczej trzeba się liczyć z długim postojem. Czy urzędnicy poprawią drożność w tej części Białegostoku? Niebawem minie osiem lat odkąd przebudowane zostało skrzyżowanie ulicy Legionowej i Mickiewicza. Przed przebudową był zielony skwer z trawą i kwiatkami, a po przebudowie mamy betonowo – kamienny obszar nakazujący kierowcom jadącym z kierunku ulicy Mickiewicza w stronę ulicy Legionowej wjechać na rondo Lussy, objechać je i dopiero wyjechać w żądanym kierunku. Skręcić w lewo, tak jak przed modernizacją tego obszaru, nie można. Bardzo gwałtownie po przebudowie skrzyżowania kierowcy zwracali uwagę, iż brak lewoskrętu z Mickiewicza w Legionową, to błąd. Że będą tworzyć się korki. Tradycyjnie urzędnicy wiedzieli lepiej i przekonywali, iż nowe rozwiązanie jest lepsze od starego. A nawet, iż przy przebudowie tego skrzyżowania wybrano najlepszy wariant z możliwych. Kierowcy byli zdecydowanie innego zdania. I co? Mieli rację. Wie o tym dziś każdy kto próbuje w godzinach szczytu wyjechać z ulicy Mickiewicza w stronę ronda Lussy. Można próbować z Mickiewicza wyjechać na ulicę Świętoja

Idź do oryginalnego materiału