Kielecka „siódemka” okazała się najlepsza w Świętokrzyskiej Lidze Szkół Podstawowych w piłce manualnej dziewcząt klas 8 i młodszych.
Drugie miejsce w lidze zajęła „trzydziestka dwójka”, trzecie „dwudziestka piątka”, obie z Kielc, a czwarte szkoła podstawowa z Masłowa.
Finał imprezy odbył się w Zespole Szkół numer 2 w Kielcach.
Zuzannę Rowińską ze zwycięskiej ekipy bardzo ucieszył sukces.
– Jesteśmy bardzo zadowolone, dobrze nam poszło i cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Uważam, iż o triumfie zadecydowała nasza gra zespołowa, to iż potrafiłyśmy się dogadać, nie poddawałyśmy się w trudnych momentach. W poprzedniej edycji też zajęłyśmy pierwsze miejsce, teraz obroniłyśmy tytuł mistrzyń. Jesteśmy bardzo dumne z naszej szkoły i z tego, co osiągnęłyśmy – podkreśliła.
Słowa Zuzanny Rowińskiej potwierdza Magdalena Szewczyk z tej samej szkoły.
– Nie poddałyśmy i walczyłyśmy do końca tak naprawdę. Mimo tego, iż w trzecim, czy drugim meczu nie szło nam najlepiej, to udało nam się zremisować, a później następny mecz wygrać. Była walka, wszystkie nasze rywalki spisały się bardzo dobrze w całym turnieju – zaznaczyła.
Laura Morelli, z kieleckiej „trzydziestki dwójki” zajęła wraz z koleżankami drugie miejsce w lidze.
– Uważam, iż to aż drugie miejsce, bo naprawdę zawodniczki innych drużyn były bardzo dobre i ciężko było z nimi wygrać, ale i tak jestem dumna z naszego zespołu. W imprezie było sporo grania, co zaprocentuje na przyszłość – mówi.
Leszka Papaja, prezesa Świętokrzyskiego Związku Piłki manualnej cieszy coraz większe zainteresowanie dyscypliną w regionie.
– Wystąpiło 16 drużyn w różnych częściach województwa. W wyniku kwalifikacji, później półfinału, cztery ekipy zakwalifikowały się do finału. Dużo grania, dużo emocji, bardzo się cieszymy z tego, bo piłka ręczna wreszcie jest w ofensywie. Zależy nam na tym, żeby w całym województwie i we wszystkich kategoriach wiekowych piłka ręczna zaistniała – przekonuje.
Organizatorem turnieju był Świętokrzyski Związek Piłki manualnej, a patronem Ministerstwo Sportu i Turystyki.