Jesień 2011 roku przyniosła jedną z największych niespodzianek w historii Pucharu Polski. Limanovia Limanowa – klub z czwartego poziomu rozgrywkowego – pokonała ekstraklasową Lechię Gdańsk i awansowała do 1/8 finału krajowego pucharu. Dla większości kibiców był to szok, dla miasta – historyczne wydarzenie. Choć później odpadli z Wisłą Kraków, zawodnicy z Limanowej zapisali się w pamięci fanów polskiego futbolu.
Klub z tradycją, ale bez wielkich sukcesów
Limanovia to klub z ponad stuletnią historią. Założona w 1924 roku, przez dekady funkcjonowała w cieniu większych, bardziej utytułowanych drużyn z regionu. Nigdy nie grała wyżej niż w II lidze, a jej mecze oglądało zwykle kilkaset osób. w okresie 2011/2012 Limanovia występowała w III lidze.
Droga do meczu z Lechią
Pucharowy marsz rozpoczął się już latem. Po zwycięstwie 1:0 nad Garbarnią Kraków klub zakwalifikował się do rundy przedwstępnej PP. Tam Limanovia pokonała Raków Częstochowa 2:0. To już był wyczyn, chociaż tamten Raków nie przypominał drużyny, która po latach zdobyła mistrzostwo Polski.
Potem przyszło kolejne zwycięstwo – 4:0 z LZS Turbia. Z kolei w 1/32 finału PP Limanovia pokonała KS Stilon Gorzów Wielkopolski 3:0 po walkowerze. Dało to upragniony awans do 1/16 finału.
Sensacja, która odbiła się echem
20 września 2011 roku Limanovia zagrała najlepszy mecz w swojej historii. Przeciwnik? Lechia Gdańsk – solidna drużyna Ekstraklasy, z zawodnikami o ligowym doświadczeniu, mająca na papierze przewagę w każdej możliwej kategorii.
Ale to nie Lechia była głównym aktorem tego dnia. Limanovia zagrała mecz życia. Od pierwszych minut gospodarze grali odważnie, wysoko, agresywnie w środku pola. I ostatecznie triumfowała 1:0! Zakłady bukmacherskie na to, iż Limanovia wygra, były rzadkością. Jednak ci, którzy postawili na tę drużynę, mogli zgarnąć niezłą kwotę.
Starcie z Wisłą Kraków – koniec pięknej przygody
1/8 finału – najwyższe osiągnięcie w historii klubu. Rywal? Wisła Kraków – mistrz Polski z poprzedniego sezonu, z takimi nazwiskami jak Kirm, Wilk, Melikson czy Genkov. Mecz odbył się 26 października 2011 roku, również w Limanowej, choć rozważano jego przeniesienie ze względu na wymagania organizacyjne.
Tym razem przewaga rywala była zbyt duża, choć Limanovia dzielnie walczyła. Przegrała 1:2 po dwóch bramkach Michaela Lameya. Finalnie i tak została ukarana walkowerem z uwagi na to, iż wystawiła nieuprawnionego do gry Dawida Bastę, jednak o tym już niewielu pamięta.
Choć sportowo przygoda Limanovii w Pucharze Polski 2011/2012 zakończyła się na 1/8 finału, to dla klubu, miasta i lokalnej społeczności był to moment symboliczny. Pokonanie Lechii, pokazanie się przeciwko Wiśle – to wszystko dało impuls do dalszego rozwoju.
Bukmacherska sp. z .o.o. to legalny bukmacher. Hazard związany jest z ryzykiem. Uczestnictwo w grach hazardowych jest dozwolone tylko dla pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych podlega odpowiedzialności karnej.
Artykuł sponsorowany
