Piękny historyczny mural autorstwa Marcina Fołdy przypomina księcia Kazimierza Kujawskiego i założenie miasta.....
Skwer przed świątynią to najlepsze miejsce na upamiętnienie księcia poprzez nadanie mu jego imienia i umieszczenie pięknego pomnika przypominającego zasługi księcia, pochodzenie króla Władysława Łokietka i znaczenie inowrocławskiego grodu w średniowieczu.
Wielokrotnie przypominana przeze mnie wizja: książę Kazimierz siedzi na tronie, na jego kolanach mały Łokietek bawi się koroną, a u ich stóp rozciąga się miniatura inowrocławskiego grodu.
To wszystko znakomicie się wpisuje w projekt stworzenia szlaku turystyczno-historycznego w Inowrocławiu....
W świątyni przez cały czas realizowane są prace konserwatorskie, jest szansa iż w niedalekiej przyszłości zabytkowe zbiory, w tym historyczne ornaty, kapa, naczynia liturgiczne zostaną udostępnione zwiedzającym.....
a drzwi do kościoła będą otwarte dla turystów i zwiedzających przynajmniej w określonych dniach i godzinach.
Na rynku królowa czeka na towarzystwo małżonka Władysława Jagiełły, to przypomniało by znaczenie Inowrocławia w średniowieczu.
Gdyby na rynku odbudowano średniowieczną wieżę ratuszową, to byłby już szczyt marzeń, warto chociaż umieścić tam jej miniaturę z brązu....
Może nad Królówką powinny pojawić się korony....
Historia poczty też niesłusznie usuwa się w cień.....
Na przypomnienie czeka też zamek książęcy.....
Na nową piękną odsłonę czeka też ulica Solankowa, główny trakt z centrum do Parku Solankowego......