Dyskusja o nowym zakładzie, który miałby zasilić w ciepło całe miasto – budzi emocje. Instalacja Termicznego Przetwarzania Odpadów Komunalnych, popularnie nazywana “spalarnią” zawsze budzi emocje. Poza wszystkimi argumentami – bardzo ważna jest lokalizacja takiego zakładu. Zauważyłem, iż hasło “obrzeża miasta – ulica Graniczna” wielu osobom kilka mówi. Stąd wizualizacja.
Na poniższym zdjęciu wyraźnie widać, iż planowana instalacja miałaby powstać zdecydowanie poza centrum miasta, pozwalając na wyprowadzenie ruchu ciężkich samochodów z paliwem poza miasto. I zdjęcie wywołało ciekawą dyskusję na facebooku, którą Państwu polecam.
Lokalizacja z pewnością jest znacznie lepsza niż dziś istniejących kotłowni: Andaluzja, Ziętek, Julian. Ale pozostało coś. Nowy zakład to o wiele mniej zanieczyszczeń niż to, co emitują lokalne kotłownie. Dziś mamy konkretne zanieczyszczenia – badane przez MPEC – emitowane na osiedlach, w pobliżu miejsca zamieszkania wielu osób.
Zanieczyszczenia ITPOK są znacznie niższe niż te dzisiejsze. A w dodatku – zostaną wyprowadzone poza nasze osiedla, poza miejsca zamieszkania, poza miasto.
Co powstaje na takich instalacjach w Europie? Budowane są w centrach miasta. Powstają przy nich kawiarnie, place zabaw, ścianki wspinaczkowe, stoki narciarskie, miejsca do biegania i rekreacji, tarasy widokowe… Czy to nie najlepszy dowód na to, iż są to obiekty przyjazne?
Czy jest się czego bać?
MPEC organizuje kolejny wyjazd do takiej instalacji, aby przekonać się jak funkcjonują takie obiekty.
Wyjazd 2 października.
.

2 miesięcy temu















