Wiktor Przyjemski nie obronił tytułu indywidualnego mistrza świata juniorów w jeździe na żużlu. Żużlowiec Orlenu Oil Motoru Lublin przed ostatnim turniejem rywalizacji wprawdzie prowadził w klasyfikacji, ale w piątek (12.09) w duńskim Vojens zajął dopiero 11. miejsce, zdobywając 7 punktów. W sumie po trzech rundach miał 42 punkty, co dało mu jedynie srebrny medal.
Mistrzem świata został Ukrainie Nazar Parnicki (52 pkt). Na najniższym stopniu podium stanął Duńczyk Mikkel Andersen (36 pkt).
Zawody w Danii zakończono po dwudziestu biegach z powodu opadów deszczu i złego stanu toru. Zwyciężył Parnicki (15 pkt), który o trzy punkty wyprzedził Duńczyków – Bastiana Pedersena i Andersena. jeżeli chodzi o pozostałych Polaków 9. był Antoni Mencel (8 pkt), 14. – Kevin Małkiewicz (3 pkt), a 16. – Jan Przanowski (0 pkt).
Warto dodać, iż sytuację Przyjemskiego mocno skomplikowała kontuzja nogi, której nabawił się w meczu ligi szwedzkiej. Konieczna była operacja. Po niej zawodnik przechodził intensywną rehabilitację, ale wsiadł już na motocykl.
RL / Informacyjna Agencja Radiowa / opr. ToMa
Fot. GC / archiwum RL