W niedzielę, 16 lutego w Toruniu odbył się prestiżowy 11. ORLEN Copernicus Cup. Bardzo dobry występ zanotowała w swojej koronnej konkurencji 60 m ppł pochodząca z Kamiennej Góry Maja Olszak (na zdjęciu), która pobiła swój rekord życiowy, będąc najmłodszą zawodniczką finału.
Kibiców z Kamiennej Góry i regionu najbardziej interesował bieg na dystansie 60 m ppł, w który wystąpiła Maja Olszak – zawodniczka AZS AWF Kraków. Nasza gwiazdka – ubiegłoroczna medalistka MP i reprezentantka Polski U-20 w ścisłym finale zajęła 7. miejsce z nowym rekordem życiowym 8,24. Najszybsza była zawodniczka z Jamajki – Ackera Nugent z czasem 7.79. Podium uzupełniły Ditajl Kambundji (7.80) ze Szwajcarii i Nadine Visser (7.82) z Holandii. Hala w Toruniu wypełniona kibicami życzyła zwycięstwa Pii Skrzyszowskiej (brązowa medalista ostatnich HMŚ), niestety nasza najlepsza płotkarka uplasowała się ostatecznie na 4. pozycji z rezultatem 7.87 (najlepszy w tym sezonie). Piąta byłą 24-letnia Karolina Gajewska (8.10), a tuż za nią finiszowała 27-letnia Włoszka Lazarro Elisa Maria DI (8.11). Siódma byłą Olszak.
– Życzę każdemu, żeby mógł przeżyć takie emocje jak ja podczas Copernicus Cup w Toruniu – powiedziała zadowolona z występu Maja Olszak. – Jestem niesamowicie wdzięczna, ze mogła wystartować wśród najlepszych płotkarek na świecie i przy okazji pobić swój rekord życiowy. Cieszę się, ze ta atmosfera mnie nie przytłoczyła i mogłam pokazać na co mnie stać. Oby więcej takich mityngów.
Padły też cztery rekorgy mityngu: Amerykanka – Chase Jackson (20.24 m w pchnięciu kulą kobiet), Gudaf Tsegay (3:53:92 w biegu na 1500 m kobiet) z Etiopii, Henriette Jaeger (50.44 sek. w biegu na 400 m) z Norwegii oraz Mattia Furlani (8.37 m w skoku w dal) z Włoch. Z polskich gwiazd startowali ponadto: Ewa Swoboda, Adrianna Sułek-Schubert, Piotr Lisek czy Konrad Bukowiecki.
Grzech