Małe autobusy w Gorzowie coraz bliżej. MZK zapowiada testy jeszcze w tym roku

„Zrobimy pilotaż małymi wozami”


Miasto zapowiadało uruchomienie mikrobusów już na początku 2025 roku. Pomysł był prosty: poprawić dostępność komunikacji tam, gdzie duże autobusy nie dają rady. Chodzi o miejsca wykluczone transportowo – jak Zawarcie, Zakanale, osiedle Europejskie czy Manhattan.


– Są zabiegi organizatora, czyli służb prezydenta, aby zrealizować połączenia wewnątrzosiedlowe. Mamy kupić kilka jednostek taboru dwudziestu, dwudziestu kilku miejscowego – powiedział Roman Maksymiak. – jeżeli uda się wypożyczyć autobusy jesienią, to zrobimy pilotaż małymi wozami.


To pierwsza publiczna deklaracja, iż testy ruszą jeszcze w tym roku. Do tej pory projekt opierał się głównie na zapowiedziach i analizach.


Gorzów wzoruje się na Zielonej Górze


Pomysł małych autobusów w Gorzowie został wpisany do umowy koalicyjnej prezydenta z Gorzów Plus i Koalicją Obywatelską. Jego inicjatorem był radny Grzegorz Ignatowicz, który przekonywał, iż takie pojazdy są niezbędne, by dotrzeć do mieszkańców, którzy dziś muszą iść kilkaset metrów do najbliższego przystanku – jeżeli w ogóle mają jakiś w okolicy.


Miasto wzoruje się m.in. na Zielonej Górze, gdzie mikrobusy jeżdżą już od 2023 roku i – jak mówią tamtejsi mieszkańcy – świetnie się sprawdzają.


„Pomysł bardzo dobry! Tylko niech ktoś z MZK przeanalizuje trasy”


Głos w sprawie zabierają też gorzowianie. W komentarzach pod informacjami o mikrobusach pojawiły się głosy poparcia – i konkretne sugestie.


– Akurat pomysł uważam, iż bardzo dobry! Tylko teraz niech ktoś inteligentny z MZK przeanalizuje trasy – pisze jeden z mieszkańców. – I jeżeli taki mikrobus spala połowę paliwa, to rzeczywiście nie ma co wozić powietrza! – dodaje inny.


– Może nie tylko na osiedla "wykluczone", ale też niech zastąpią nocne autobusy?? – pyta kolejny głos.


Wszystko zależy od finansowania


Według zapowiedzi, docelowo miasto ma zakupić własne mikrobusy i uruchomić stałe linie na osiedlach. – jeżeli będzie decyzja prezydenta, my jesteśmy gotowi. Ale trzeba znaleźć finansowanie – dodał prezes Maksymiak.


Jeśli testy się powiodą i pojawi się wsparcie finansowe, w 2026 roku Gorzów może doczekać się pierwszych stałych połączeń osiedlowych realizowanych małymi autobusami.