Mecz do jednej (ładnej!) bramki – Warta wygrała z Lechią

7 godzin temu
Zdjęcie: Mecz do jednej (ładnej!) bramki – Warta wygrała z Lechią


Piłkarze AstroEnergy Warty Gorzów wygrali z Lechią Zielona Góra 1:0 w meczu otwierającym 28. kolejkę 3 grupy Betlcic III ligi.

Jedyny gol padł w 59 minucie po strzale Macieja Pałaszewskiego z ponad 20 metrów tuż przy prawym słupku. W pierwszej połowie inicjatywę miała Lechia, ale zielonogórzanom trudno było sforsować defensywę Warty. Oddali dwa groźne strzały, po których udanie interweniował w bramce Alan Madaliński.

W 50 minucie Lechia była bliska objęcia prowadzenia, ale po uderzeniu Mateusza Lisowskiego piłka odbiła się od poprzeczki. Przed zdobytym golem bramce zielonogórskiej zagrozili Dominik Siwiński i Igor Lewandowski. Z kolei tuż po stracie gola kolejną sytuację dla Lechii miał Lisowski, ale tym razem strzelił obok słupka. Warta nie rezygnowała z ataków szukając drugiego gola. Od 78 minuty było im o to łatwiej, bowiem drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał obrońca gości Igor Kurowski. Jednak wynik się nie zmienił.

Drugi żółty kartonik zobaczył też Krystian Rybicki z Warty w doliczonym czasie, ale sędzia dosłownie chwilę później zakończył mecz, więc nie miało to już wpływu na grę. – To był typowy mecz do jednej strzelonej bramki – ocenia bramkarz i kapitan Lechii, Jakub Bursztyn:

Trener Paweł Posmyk podkreślał dobrą realizację planu gorzowskiej drużyny, z kolei trener Lechii Sebastian Mordal podkreślał, iż Warta po strzelonym golu nie zagroziła poważnie w polu karnym zielonogórzan:

Idź do oryginalnego materiału