Mecz „podwyższonego” ryzyka

1 dzień temu
Fot. Radio Doxa

Mówi się o tym, iż to mecz podwyższonego ryzyka. Po raz pierwszy od ponad 17 lat Odra Opole zmierzy się na własnym terenie ze Śląskiem Wrocław. Rangę meczu podnosi fakt, iż między kibicami obu drużyn od wielu lat stosunki są napięte.

– We Lwowie były dwie drużyny: Pogoni Lwów i Czarnych Lwów. Ci za Pogonią, jadąc tutaj na nasze tereny, zatrzymywali się na terenach Bytomia, Opola, natomiast kibice Czarnych, to raczej właśnie te regiony wrocławskie. I to trwa, to cały czas gdzieś w tych ludziach żyje – tłumaczy historię tego konfliktu rzecznik prasowy Odry Opole, Michał Lech. – Będziemy gościć bardzo dużą ilość kibiców. o ile chodzi o gości, to spodziewamy się liczby około 1000.

– W związku z nadchodzącym meczem my, jako policjanci Komendy Miejskiej Policji w Opolu, podejmujemy szereg czynności zmierzających do tego, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom tego meczu, ale również mieszkańcom naszego miasta. Chcemy zadbać o bezpieczeństwo wszystkich uczestników tego wydarzenia sportowego zarówno w trakcie trwania tego meczu, jak i na drogach dojazdowych, jak i już po zakończeniu – zapewnia asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

– Ja bym nie demonizował ani tego meczu, ani w ogóle meczów piłkarskich. Nie bałbym się pójść na ten mecz. Zresztą, fani w Opolu się nie boją, bo bilety rozchodzą się jak świeże bułeczki – mówi prezes zarządu Stowarzyszenia Sympatyków Odry Opole „Jedna Odra”, Albert Ogiolda. – jeżeli ktoś lubi żywiołowy, głośny doping, dużo śpiewów, oprawy meczowe, to na pewno ten mecz będzie pod tym względem bardzo obfitujący i to będzie fajne, interesujące widowisko.

Spotkanie rozpocznie się już w najbliższą niedzielę (17.08.2025) o godz. 14:30 na opolskiej Itaka Arenie. Zainteresowanie meczem jest bardzo duże, dlatego już niedługo ma zostać udostępniona do sprzedaży kolejna pula biletów.

Michał Lech, Przemysław Kędzior, Albert Ogiolda:

Szersza relacja:

Autor: Damian Serwuszok

Idź do oryginalnego materiału