Mecz zaległy i jubileuszowy. Motor Lublin podejmie Jagiellonię Białystok

5 godzin temu
Zdjęcie: Mecz zaległy i jubileuszowy. Motor Lublin podejmie Jagiellonię Białystok


Zaległości z 3. kolejki ekstraklasy odrobią piłkarze Motoru Lublin i Jagiellonii Białystok. Niedzielne (14.12) spotkanie będzie jednocześnie meczem jubileuszowym żółto-biało-niebieskich, którzy świętują 75-lecie istnienia klubu. Transmisja całości meczu będzie dostępna na naszej stronie internetowej.

Spotkanie pierwotnie miało odbyć się w sierpniu, ale zostało przełożone ze względu na udział rywala w eliminacjach Ligi Konferencji.

„Dumę Podlasia” tak charakteryzuje trener Motoru Mateusz Stolarski: — Jagiellonia preferuje futbol dominujący. Trener Siemieniec na konferencjach często mówi, iż chce, aby to od nich zależał przebieg meczu. Myślę, iż najpierw będziemy musieli się przeciwstawić dobrej grze pozycyjnej zespołu z Białegostoku. Będziemy grali z drużyną, która wie co robi, ma swój plan na mecz i będzie chciała zarządzać jego przebiegiem.

Lubelski zespół w poprzedniej kolejce po bardzo słabym meczu przegrał w Gdyni z Arką 0:1. Co zdaniem trenera Stolarskiego jego podopieczni muszą poprawić w pierwszej kolejności? – Dużo się zgadza, jeżeli chodzi o wejście w pole karne. I oczekuję od wszystkich, iż poziom decyzji i jakości podania będzie kreował nam sytuację. Bo teraz jesteśmy na cienkiej granicy pomiędzy tym, iż nie kreujemy zbyt dużo, a tego, żeby zacząć dochodzić do czystych sytuacji jeden na jeden. Po prostu oczekuję lepszego ostatniego podania.

W meczach ekstraklasy Jagiellonia ostatnio zawodziła. Przed tygodniem przegrała z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza 1:2, a wcześniej bezbramkowo zremisowała z Zagłębiem Lubin. Niepowodzeniem zakończył się też czwartkowy mecz białostoczan w Lidze Konferencji Europy, w którym przegrali z hiszpańskim Rayo Vallecano 1:2.

Takie wyniki rywala nie mogą jednak nas zmylić – mówi trener Motoru: – W naszej ekstraklasie, jak powiedział jeden ze znajomych trenerów, panuje taka dżungla, iż nie wiesz, czego się spodziewać. I wydaje się, iż Jagiellonia widzi szansę, żeby po meczu z nami wyjść na pozycję lidera. I jest to wystarczająca motywacja, żeby nie kalkulować, grając ostatni mecz ligowy w roku.

– Jubileusz i ostatnia porażka z Arką Gdynia motywuje nas do zwycięstwa – mówi obrońca Motoru Filip Wójcik. – Nie ma co ukrywać, ten mecz w Gdyni nam nie wyszedł. Nie był to dobry występ naszej drużyny. Nie jesteśmy z niego zadowoleni. Raz, iż chcemy dobrze zareagować po tej porażce, chcemy się odkuć i zapunktować u siebie za trzy. Dwa, iż jest to mecz jubileuszowy. To tym bardziej nasze chęci wzrastają – dodaje.

Niedzielny mecz na Motor Lublin Arenie rozpocznie się o godzinie 17.30.

JK / opr. PaW

Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL

Idź do oryginalnego materiału