Medalowa piątka Victorii Morąg, wszyscy stanęli na podium podczas Vilnius Cup

nos-portal.pl 4 dni temu

TAEKWONDO OLIMPIJSKIE. Owocny był wyjazd do Litwy morąskich taekwondzistów. Podczas turnieju Vilnius Cup trener Bartosz Małecki wystawił do rywalizacji pięcioro zawodników. Wszyscy z Wilna wrócili z medalami.

Pięcioosobowa reprezentacja Victorii Morąg na zawody w Wilnie / Fot. Archiwum klubu

Morąg w stolicy Litwy był reprezentowany przez piątkę morąskich taekwondzistów: Amelia Dąbrowska, Lena Galanek, Wiktoria Wiechowska, Krzysztof Niziński, Piotr Zawadzki. Na międzynarodowe zawody Vilnius Cup stawili się zawodnicy z pięciu krajów. Morążanie mieli okazję staną w szranki z rówieśnikami z Łotwy, Litwy, Ukrainy i Estonii. Łotysze, Litwini i Estończycy do rywalizacji wystawili też swoje reprezentacje narodowe.

– Był to dla nas bardzo cenny wyjazd, podczas którego nasi zawodnicy mogli zebrać dużo doświadczeń – zauważył trener Małecki.

Zawodnicy z Morąga bardzo dobrze i efektownie zaprezentowali się na matach w Wilnie. W kategorii do 53 kg bezkonkurencyjny był Piotr Zawadzki, który wywalczył złoty medal. Jego wyczyn skopiowała Amelia Dąbrowska, turniej w Wilnie zakończyła ze złotem.

Najcięższą przeprawę do medalowych zdobyczy przez występujący wśród juniorów Krzysztof Niziński. Startujący w kategorii wagowej +73 kg morążanin przebił się do finału. W Walce o złoto Niziński stanął naprzeciw mierzącego blisko 200 cm wzrostu reprezentanta Łotwy. Morąski taekwondzista robił co mógł, ale znacznie wyższy Łotysz rozstrzygnął finał na swoja korzyść.

Podobnie jak Niziński po srebro w swojej kategorii sięgnęła najmłodsza wśród morążan startujących w Wilnie Lena Galanek. Piąty krążek z Litwy przywiozła Wiktoria Wiechowska, która do Morąga wróciła w blasku brązu.

– Dla naszych zawodników był to cenny turniej, przed zbliżającymi się Pucharami Polski, pokazał ich aktualną formę startową – skomentował trener Victorii. – Wiemy na co zwrócić szczególną uwagę podczas przygotowań do zbliżających się zawodów. Dziękuję firmie KaczkanFlooring, bez której wsparcia wyjazd na zawody VilniusCup 2024 nie byłby możliwy.

Idź do oryginalnego materiału