TENIS STOŁOWY. Wystartował z numerem 10 w turnieju indywidualnym i zdobył brązowy medal. Do tego dołożył wicemistrzostwo Polski w deblu. O srebro i brąz Kuba Kwapiś wzbogacił medalowy dorobek Energi-Morliny Ostróda.


Medalowe żniwa w miniony weekend urządzili sobie zawodnicy Energi-Morliny Ostróda w dwóch turniejach mistrzostw Polski. Rozpoczął Maksymilian Miastowski, który w barwach reprezentacji Warmii i Mazury został drużynowym młodzieżowym mistrzem kraju. Dwa medale w międzyczasie dołożyły żaczki Julia Szarmach i Maria Licznerska.
Kolejne krążki z turnieju 37. MMP w Gdańsku stały się udziałem Kuby Kwapisia. „Kwapa” przez większość sezonu 2024/25 zmagał się z kontuzją biodra. W mistrzostwach młodzieżowców w Gdańsku były rozstawiony z numerem 10 i nie był wymieniany wśród faworytów do medalu. Tymczasem w rywalizacji singlistów 22-letni ostródzianin dobrnął do strefy medalowej. Po drodze wyeliminował kolegę klubowego Maksa Miastowskiego. O dużą niespodziankę postarał się w ćwierćfinale, gdzie w siedmiosetowym boju pokonał jednego z faworytów Michała Gawlasa z Bogorii Grodzisk Mazowiecki. W półfinale czekał na niego kolejny zawodnik Bogorii Jakub Stecyszyn i tej pojedynek Kwapiś przegrał 1:4, gwarantując sobie brązowy medal. Młodzieżowym mistrzem Polski został były zawodnik Energi-Morliny Szymon Kolasa.
W Gdańsku Kwapiś siegnął jeszcze po wicemistrzostwo Polski. Uczynił to w konkurencji debla w parze z Patrykiem Lewandowskim z Dekorglassu Działdowo.
Turniej singlistów Maks Miastowski zakończył w przedziale miejsce 9.-12., Aleksander Majchrzak na miejscach 17.-24.