Miał być mandat, była walka z żywiołem. Niezwykły finał donosu

1 godzina temu
Rutynowe zgłoszenie dotyczące podejrzenia spalania odpadów na ulicy Obrońców przybrało nieoczekiwany obrót. Czujność postronnej osoby i błyskawiczna reakcja Straży Miejskiej zapobiegły tragedii, choć zagrożenie okazało się zupełnie inne, niż początkowo sądzono.
Idź do oryginalnego materiału