Fot. Izabela Kwiecień-SzpunarW sobotę, godz. 15 koszykarze Miasta Szkła zmierzą się z wicemistrzem Polski, PGE Startem Lublin. Krośnianie nie ukrywają, iż liczą na wsparcie ze strony kibiców i pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
KOSZYKÓWKA. ORLEN BASKET LIGA
Koszykarze PGE Startu Lublin niespodziewanym raczej zdobyciem Superpucharu Polski zainaugurowali nowy sezon na krajowych parkietach. Na stołecznym Bemowie lublinianie najpierw pokonali Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66, a w finale Energę Trefla Sopot 82:77, odwracając losy, przegranego, wydawałoby się, meczu znakomitą grą po przerwie. – Można o nas mówić jako o drużynie z charakterem. To dobry prognostyk przed rozgrywkami ekstraklasy – podkreślił kapitan zespołu Filip Put, który ma za sobą grę w zespole z Krosna w okresie 2018-2019.
Wicemistrzowski zespół z Lublina, całkowicie wymienił kadrę obcokrajowców. Do zespołu dołączył 32-letni Quincy Ford. W Europie gra od 2017 roku, kolejno w ligach węgierskiej, belgijskiej, niemieckiej, francuskiej, greckiej oraz włoskiej i polskiej. 25-letni Jordan Wright w minionej edycji w tureckim zespole Aliaga Petki Spor zaliczył udane kwalifikacje i początek gry w Lidze Mistrzów, po czym przeniósł się na zaplecze NBA do ekipy Motor City Cruiser, powiązanej z Detroit Pistons. 27-letni Bryan Griffin przed czterema laty trafił do Europy, gdzie grał w Finlandii, Niemczech i Rumunii. W ostatnim sezonie występował aż w trzech klubach, najpierw na Tajwanie, od stycznia w południowokoreańskim Changwon LG Sakers, a od marca w tureckim Yalovasporze. Nowym rozgrywającym Startu jest teraz 23-letni Elijah Hawkins, który zaczyna dopiero grę na Starym Kontynencie, po czterech latach na parkietach NCAA, gdzie już w pierwszym sezonie otrzymał tytuł „debiutanta roku”. Z 252 kluczowymi podaniami w rozgrywkach ustanowił nowy rekord asyst w historii klubu Texas Tech Red Raiders. Szóstym Amerykaninem w lubelskiej drużynie jest 24-letni Trevian Tennyson, który po grze w NCAA w minionym sezonie po raz pierwszy trafił do Europy. Rozgrywki rozpoczął w angielskim Bristol Flyers, po czym w grudniu przeniósł się do Belgii, gdzie w drużynie Okapi Aalst notował blisko 45-procentową skuteczność rzutów z dystansu. W I kolejce zespół z Lublina przegrał w Warszawie z mistrzem Polski Legią 68:90. Nie tak dawno podczas turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Krosna ekipa Miasta Szkła pokonała PGE Start 85:82.
Sobotni spotkanie ze startem będzie drugim w serii pięciu z rzędu Miasta Szkła przed własną widownią. – Wypadałoby zacząć punktować, bo mecze u siebie są bardzo ważne, musimy to wygrywać. Ten terminarz trochę się nam nie ułożył. Lekko nie jest, ale u siebie mecze zawsze powinniśmy wygrywać i to jest najważniejsze w tym momencie, żeby się podnieść po porażce – stwierdził Hubert Łałak, rozgrywający Miasta Szkła.
MIASTO SZKŁA Krosno – PGE START Lublin, sobota, godz. 15
PRZECZYTAJ TEŻ:
Reprezentacja Polski nie zagra na Podpromiu

2 miesięcy temu













