Miasto Tychy zlikwidowało ulgę podatkową i to dobija akademię tenisową. „Zmuszeni jesteśmy zamknąć całą akademię”

Miasto zlikwidowało ulgę podatkową to dobija akademię tenisową. „Zmuszeni jesteśmy zamknąć całą akademię”. Dzisiaj rozmawiamy z Piotrem Knapikiem z Akademii Tenisowej Serivcom, która mieści się w Tychach-Wilkowyjach. Przez lata w Tychach funkcjonowała ulga dotycząca podatku od nieruchomości dla obiektów sportowych. W tym roku ją zlikwidowano, bo według urzędu jest nieefektywna – korzystała z niej tylko jedna firma. Brak ulgi oznacza tak wysokie obciążenia podatkowe, iż Akademia Tenisowa nie jest w stanie funkcjonować, nie mówiąc już o inwestycjach. Już zwolniono część pracowników.

Posłuchajcie rozmowy z Piotrem Knapikiem z Servicom:

„Przy dzisiejszych kosztach personelu, niestety musieliśmy zwolnić dwie osoby na obsługę recepcji i prowadzimy to rzeczywiście z córką, no i z trenerami. Taki obiekt wymaga zatrudnienia co najmniej siedmiu osób, zimą ośmiu. Nie jesteśmy w stanie utrzymać go. Jakoś dotychczas dawaliśmy sobie radę, natomiast przy tych obciążeniach nie jesteśmy w stanie utrzymać obiektu i zmuszeni jesteśmy zamknąć całą akademię” – mówi w rozmowie z Tychy24.net Piotr Knapik.

W Urzędzie Miasta Tychy odbyło się spotkanie z udziałem m.in. prezydenta Tychów, ale za wiele z niego nie wynikło. „Prezydent po spotkaniu wyraził chęć pomocy. Natomiast podatek, który był – iż tak powiem – za zgodą, może choćby z inicjatywy prezydenta i skarbnika, dobija nas” – mówi nasz gość.

Co ciekawe, zysk z podatku dla miasta jest podobnej wysokości, co kwota, którą Tychy wydały niedawno na ozdobienie ściany szkoły muralem – mówimy tutaj o około 100 tys. zł rocznie.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, temat będzie oczywiście kontynuowany.