Mikołaj Czapliński odchodzi z ORLEN Wisły Płock

sprwislaplock.pl 1 tydzień temu

Z zakończeniem sezonu 2023/2024 z płockiego klubu odejdzie Mikołaj Czapliński. Reprezentant Polski spędził w drużynie Nafciarzy 3 lata, a kolejny kontrakt podpisał z zespołem z Trójmiasta. Od nowego sezonu Mikołaj Czapliński będzie bronił kolorów Energi Wybrzeża Gdańsk.

Mikołaj Czapliński

Pomimo dostępnej klauzuli w kontrakcie Mikołaja Czaplińskiego SPR Wisła Płock nie zdecydowała się na przedłużenie kontraktu ze skrzydłowym. Płocczanin dołączył do pierwszego zespołu Nafciarzy w okresie 2019/2020, a ostatnie dwa lata spędził na wypożyczeniu w hiszpańskim Bathco BM Torrelavega. Wiadomo już, iż „Czapla” powróci do Polski i od przyszłego sezonu zasili szeregi Energi Wybrzeża Gdańsk.

Moja kooperacja z SPR Wisłą Płock po sezonie dobiega końca. Spędziłem w Płocku 3 sezony, dzięki którym bardzo się rozwinąłem. Kolejne dwa spędziłem na wypożyczeniu w Hiszpanii za co jestem bardzo wdzięczny. Uważam, iż dzięki wyjazdowi za granicę zebrałem dużo doświadczenia jako zawodnik i człowiek. Cieszę się, iż mogłem zaznać piłki manualnej w innym środowisku. Dalej chcę się rozwijać, stawać się coraz lepszym i osiągać wyznaczone marzenia i cele. Serdecznie dziękuje całemu klubowi i kibicom za wspólnie spędzony czas i wsparcie. – powiedział Mikołaj Czapliński.

Mikołaj dołączył do ORLEN Wisły Płock z drugiego zespołu Nafciarzy. Przez cały okres bronienia Niebiesko-biało-niebieskich kolorów „Czapla” z płocką drużyną zdobywał Mistrzostwo Polski Juniorów, 3 Wicemistrzostwa Polski, Puchar Polski oraz brązowy medal EHF European League.

W nadchodzącym sezonie Mikołaj Czapliński powróci do Polski, ale nie do naszego zespołu. Po wielu latach godnego reprezentowania Niebiesko-biało-niebieskich kolorów „Czapla” opuści płocki klub i będzie kontynuował swój rozwój poza nim. W imieniu całej społeczności SPR Wisły Płock chcę mu serdecznie podziękować za jego ciężką pracę i poświęcenie na rzecz naszej drużyny oraz życzyć powodzenia i wielu sukcesów w dalszej karierze, które niewątpliwe są jeszcze przed nim. – powiedział Dyrektor Sportowy Adam Wiśniewski.

Mikołaj, życzymy Ci wszystkiego co najlepsze w dalszej karierze!

Idź do oryginalnego materiału