Miliony Polaków zostanie obciążonych tą opłatą. Setki złotych popłyną do budżetu wprost z portfeli obywateli

6 dni temu

Narodowy Fundusz Zdrowia spodziewa się znaczącego wzrostu wpływów w 2025 roku. Prognozy wskazują, iż do budżetu NFZ trafi aż o 20 miliardów złotych więcej niż w obecnym roku. Istotna część tych dodatkowych środków ma pochodzić od emerytów, ale nie tylko.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Planowany wzrost wpływów do NFZ wynika z faktu, iż dodatkowe obciążenia finansowe spadną na obywateli. Niestety, najbardziej odczują to seniorzy, którzy już teraz mają trudności z pokryciem swoich wydatków.

Choć nie przewiduje się oficjalnej podwyżki składki zdrowotnej, planowane zmiany uderzą w portfele emerytów. W efekcie, osoby starsze mogą stracić setki złotych rocznie, co znacznie obniży ich dochody. Nowe przepisy sprawią, iż realne kwoty, jakie pozostaną emerytom do dyspozycji, będą znacznie niższe.

Jak jest teraz, a jak będzie po zmianach?

Obecnie seniorzy odprowadzają składkę zdrowotną wynoszącą 9% ich emerytury brutto. Przykładowo, osoba otrzymująca 2000 zł brutto oddaje co miesiąc około 180 zł na ten cel. W przeszłości część tej kwoty można było odliczyć od podatku, co łagodziło obciążenie, jednak Polski Ład zlikwidował tę możliwość.

Po waloryzacji emerytur w marcu 2025 roku składka zdrowotna wzrośnie. Dla seniora, który otrzymuje 2500 zł brutto, oznacza to wzrost obciążenia o 213 zł rocznie. Miesięczna składka wyniesie wtedy około 192 zł, co sprawi, iż podwyżka emerytury będzie znacznie mniejsza niż przewidywano. Dodatkowo, składka zdrowotna będzie odciągana także od dodatkowych świadczeń, takich jak „trzynastka” i „czternastka”, co jeszcze bardziej obniży rzeczywiste zyski.

Nie tylko emeryci odczują skutki zmian

Nowe regulacje dotkną nie tylko seniorów. Szacuje się, iż około 3,6 miliona Polaków będzie musiało płacić wyższą składkę zdrowotną. Na wzrost obciążenia wpłynie również podniesienie płacy minimalnej do 4650 zł od stycznia 2025 roku. jeżeli jednak dojdzie do wprowadzenia pomysłu forsowanego przez Lewicę, składka zdrowotna mogłaby zostać zastąpiona podatkiem zdrowotnym, co wprowadziłoby jeszcze większe obciążenia dla obywateli.

Idź do oryginalnego materiału