W dalekim Pelplinie odbył się Mistrzostwa Polski w zapasach. Drugie miejsca zajęły w nic Aleksandra Witoś i Patrycja Słomska. Pierwsza z nich rywalizująca w kategorii do 59 kg przegrała walkę o złoty medal z olimpijką z Tokio, medalistką mistrzostw świata i Europy Jowitą Wrzesień z Dąbrowy Górniczej. Natomiast druga w finale zmagań do 76 kg musiała uznać wyższość Patrycji Cuber z Rudy Śląskiej. Szacunek jednak tym większy, iż niedawno wróciła po leczeniu długiej kontuzji. Takie wyniki sprawiły, iż w klasyfikacji drużynowej kobiet Orzeł uplasował się na szóstym miejscu.
Dla obu zawodniczek jest to niewątpliwie kolejny duży sukces. I co interesujące czwarty medal w ich kolekcji z tej najistotniejszej krajowej imprezy. Witoś posiada w dorobku trzy srebra i brąz, a Słomska po dwa krążki z tych kruszców.
Mistrzostwa Polski w zapasach – styl wolny panów
To nie koniec startu namysłowian, albowiem Marcin Marcinkiewicz zabrał jeszcze sześciu zawodników. I najlepiej spośród nich wypadli Adrian Sikora i Wiktor Bender. Oni w swoich limitach, odpowiednio 61 i 70 kg zajęli piąte miejsca. W rywalizacji do 74 kg natomiast ósme miejsce zajął Gracjan Matyjasek, a dziewiąte Patryk Bratosiewicz.
– Wszyscy pokazali wielki charakter, ogromne serce, niesamowitą determinację oraz wole walki i spore umiejętności – zauważał jeden z trenerów klubowych Krzysztof Pawlak.



Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.