W trzeciej próbie Lisek niemal pobił swój rekord mityngu, ostatecznie wygrywając konkurs skoków z wynikiem 5,72 m. Jego dynamiczne skoki i zaangażowanie sprawiły, iż był główną atrakcją wydarzenia. Część publiczności, zafascynowana występem Polaka, uznała mityng za zakończony po jego ostatnich skokach, mimo iż konkurs skoku wzwyż wciąż trwał na wysokim poziomie sportowym. To tylko potwierdza, jak wielkie emocje wzbudza Lisek wśród kibiców.
Ulubieniec publiczności na pytanie, co będzie, gdy Piotr Lisek przestanie skakać, żartował.
Jak przestanę skakać, organizatorzy będą mnie zapraszać, żebym zdejmował koszulkę, a nie pożałował jej kibicowi, tak jak każdemu in