Młodzi Polacy w pułapce. Psycholożka: rodzą się frustracja i wstyd
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne
— Ograniczenie dostępu do różnych form kultury, zajęć pozalekcyjnych czy choćby zwykłych codziennych doświadczeń społecznych ma wpływ nie tylko na rozwój, ale też na poczucie przynależności i samoocenę. Młodzież chce być blisko nowoczesności, "na czasie", mieć możliwość rozwoju i wyrażania siebie – także poprzez wygląd, styl czy uczestnictwo w życiu społecznym. A jeżeli nie mają do tego dostępu, rodzą się frustracja, wstyd i poczucie wykluczenia — mówi w rozmowie z Onetem dr Anna Kieszkowska-Grudny.