3 godzin temu
Trzy miejskie przedszkola i szkoła podstawowa w Płocku do likwidacji. Głównym powodem jest niż demograficzny.
Mniej oddziałów przedszkolnych
Jak mówi prezydent miasta Andrzej Nowakowski, od kilku lat obserwowany jest spadek urodzeń i każdego roku otwieranych jest mniej przedszkolnych oddziałów.
— Wytypowaliśmy przedszkola, mając pewną świadomość, iż rozpoczynamy trudną dyskusję, od której nie uciekniemy. Tak czy inaczej, w perspektywie przyszłego roku nie otworzymy w naszych przedszkolach kilkunastu oddziałów przedszkolnych, ponieważ dzieci nie przybędzie — podkreśla.
Zamknięte mają zostać przedszkola — nr 9 przy ul. Krótkiej (84 dzieci), nr 14 przy ul. Miodowej (121 dzieci) oraz ne 27 (54 dzieci) przy ul. Reja, a także szkoła podstawowa przy ul. Sierpeckiej 13.
To „początek bardzo trudnej drogi”
Członkini grupy zaangażowanej w obronę przedszkola nr 14 Wiktoria Jamowska przyznaje, iż jest niż demograficzny, ale — jak podkreśla — w przedszkolu jest pełne obłożenie.
— Oczywiście jest niż demograficzny, z tym nikt nie dyskutuje. Natomiast ja mam informację z naszej placówki, iż wszystkie grupy są pełne, a w każdej z pięciu grup jest od 23 do 25 dzieci. Nie wszystkie dostały się do naszego przedszkola. Do tej najmłodszej grupy było co najmniej kilkoro dzieci, które po prostu nie zostały przyjęte, bo nie było już miejsca — mówi.
Na liście placówek do zamknięcia znalazła się także SP nr 13. Uchwały intencyjne o likwidacji wskazanych przedszkoli i szkoły podstawowej pojawią się na listopadowej sesji rady miasta.
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski podkreśla, iż to „początek bardzo trudnej drogi”.
— Jesteśmy w momencie, kiedy nasza przedszkola w perspektywie tego, ale także przyszłego roku opuści około 900 sześciolatków. Natomiast nabór to jest około 400–450, a więc połowa dzieci, które opuszczą. To oznacza co najmniej kilkanaście oddziałów w naszych przedszkolach mniej — wskazuje prezydent Nowakowski.
Jeśli będzie zgoda radnych oraz kuratorium oświaty, placówki będą działały tylko do czerwca 2026 roku.
Rodzicom mają zostać zaproponowane alternatywne placówki w pobliżu dotychczasowych przedszkoli.
