Znany producent ma kłopoty. Co teraz z reklamacją odkurzaczy?

To pierwszy komercyjny robot sprzątający, który na rynek wprowadzony został w 2002 roku. Produktu iRobot Roomba dziś nie trzeba nikomu przedstawiać. Znajduje się w wielu łódzkich domach.

Popularne odkurzacze znikną z rynku?

Początkowo był bardzo drogi i kilka domostw mogło sobie na niego pozwolić. Z czasem przybyło mu konkurentów z Chin, przez co spadła nie tylko cena, ale również sprzedaż, ponieważ klienci zaczęli sięgać po tańsze, często nie gorsze modele tych samojezdnych odkurzaczy. Choć część osób przez cały czas uważała, iż "oryginalnej" roomby nic nie jest w stanie zastąpić, nie udało się uniknąć kłopotów finansowych. Gigant przyznał choćby oficjalnie, iż stał się niewypłacalny. Dlatego też złożono wniosek o upadłość.

W tym przypadku klienci zaczęli sobie zadawać najważniejsze pytanie, jak ta decyzja wpłynie na nich? Co się stanie, kiedy ich odkurzacz się zepsuje, czy gwarancja przez cały czas obowiązuje?

https://tulodz.pl/lodzkie/duza-inwestycja-biedronki-pod-lodzia-inwestor-rozpoczal-poszukiwania-pracownikow/eKBfSAl0BnG6Gz2VCPVL

Okazuje się, iż tak. Firma zapewnia, iż zarówno sprzedaż, jak i dalsza kooperacja z DLF, autoryzowanym dystrybutorem iRobot w Polsce, nie jest zagrożona.

Jako wieloletni autoryzowany dystrybutor iRobot w Polsce chcemy jasno podkreślić, iż zmiany strategiczne, które w tej chwili zachodzą na poziomie globalnym, nie mają wpływu na naszą bieżącą działalność. Kontynuujemy działania handlowe i marketingowe wspierające sprzedaż obecnej oferty oraz przygotowujemy się do premiery kolejnej serii robotów sprzątających, które zaprezentujemy już w 2026 roku. Ponadto iRobot planuje wprowadzić na rynek nową kategorią produktową, która zaoferujemy polskim konsumentom w nadchodzącym roku. Jesteśmy przekonani, iż umowa inwestorska przyczyni się do umocnienia pozycji iRobot jako innowatora w kategorii Floor Care

- przyznaje Sławomir Radacki, prezes zarządu DLF Sp. z o.o.

Firma iRobot dobrowolnie rozpoczęła proces sądowej restrukturyzacji, w postaci tzw. pre-packaged chapter 11. Nie oznacza ona likwidacji ani wstrzymania działalności. Gigant wyjaśnia, iż to proces przejściowy, podczas którego można normalnie kontynuować swoją pracę i dalej wprowadzać usprawnienia. - Wszystkie operacje i zobowiązania iRobot wobec klientów są więc realizowane bez zmian - zaznacza firma.

Dodajmy jednak, iż 100 procent udziałów firmy przejęła firma Picea - globalny producent i dostawca zaawansowanych technologii i komponentów do robotów sprzątających. Marka była dotychczasowym kontrahentem iRobota.

Oznacza to, iż popularne odkurzacze nie znikną z rynku, przez cały czas modele tego producenta znajdziecie na sklepowych półkach.