
12 czerwca wystąpi w finale konkursu „Debiuty” Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, a miesiąc później w swoim rodzinnym mieście. Monika Kowalczyk będzie kolejną gwiazdą koncertów zaplanowanych z okazji 45. rocznicy Świdnickiego Lipca.
– Nie wyobrażamy sobie, by podczas obchodów rocznicy tak ważnego dla świdniczan wydarzenia, zabrakło artystów z naszego miasta. Cieszymy się, iż Monika Kowalczyk przyjęła nasze zaproszenie i iż to właśnie ona otworzy część artystyczną 45-lecia Świdnickiego Lipca. Jesteśmy pewni, iż wprowadzi publiczność w niezwykły nastrój. Już teraz z niecierpliwością czekamy na jej występ. Trzymamy także kciuki za debiut w Opolu – mówi Monika Wójcik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Świdniku.
Monika Kowalczyk swoje pierwsze kroki w świecie muzyki stawiała w Świdniku. Najpierw w przedszkolu, gdzie smykałkę do dźwięków odkrył w niej Janusz Lawgmin, a później w Świdnickim Ognisku Muzycznym, pod okiem Dariusza Szymury.
Dorastając rozwijała swój talent i warsztat wokalny, czego efektem były liczne nagrody zdobywane na festiwalach oraz wydany w 2017 roku mini album pt. „Piosenki”.
Kolejne lata przyniosły nowe single: „Te Twoje sukienki”, „Wołam”, „Pszczoły”, „Mimo”, „Piegi”, „Bądź spokojna” czy „Dla Tych”, utwór powstały z okazji 40. rocznicy Świdnickiego Lipca. W utworze można usłyszeć także innych świdnickich i lubelskich artystów: Łukasza Jemiołę, Iwo Furmaniaka i Weronikę Boczek. Za jego produkcję odpowiadał świdniczanin – Rafał „Javeure” Jaworski.
W listopadzie 2024 roku jej fani po raz pierwszy usłyszeli piosenkę „Mam coś”, którą artystka zaśpiewa na „Debiutach” w Opolu. Co zaśpiewa w Świdniku? Przekonamy się już 11 lipca, o godz. 18.00. Koncert odbędzie się na placu Konstytucji 3 maja.
Na wydarzenie zapraszają Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku, Miasto Świdnik oraz NSZZ „Solidarność” Region Środkowo-Wschodni.
af, fot. materiały prasowe Moniki Kowalczyk