Monitoring rzek w regionie trwa. Na razie bez powodów do niepokoju

Choć w ostatnich dniach niemal codziennie przez powiat łowicki przechodzą mniej lub bardziej intensywne opady deszczu, sytuacja hydrologiczna w regionie pozostaje pod kontrolą. Służby na bieżąco monitorują poziomy rzek, jednak jak wynika z dotychczasowych pomiarów, żaden z cieków wodnych nie zbliża się w tej chwili do stanów ostrzegawczych.

W środowy poranek (ok. godz. 7:00) poziom rzeki Bzury w Łowiczu wynosił 193 cm, co oznacza, iż do progu ostrzegawczego (350 cm) brakowało aż 157 cm.

Jeszcze niższy poziom odnotowano na stacji hydrologicznej w Kwiatkówku – 127 cm przy progu ostrzegawczym 200 cm i alarmowym 250 cm. Z kolei na wodowskazie w Żukowie, Bzura osiągała 111 cm, czyli również znacznie poniżej poziomów granicznych (odpowiednio 300 cm i 350 cm).

Pod nadzorem pozostaje także rzeka Mroga w gminie Bielawy. W środowy poranek jej stan wodny wynosił 242 cm, co wciąż daje duży margines bezpieczeństwa do poziomu ostrzegawczego ustalonego na 310 cm, a tym bardziej alarmowego (360 cm).

Choć rzeki nie wykazują w tej chwili oznak wezbrania, służby apelują o ostrożność i informują, iż przez cały czas prowadzą stały monitoring sytuacji