Kierowcy, którzy jeżdżą przez most Grunwaldzki, skarżą się na zły stan jezdni. Nawierzchnia jest popękana, przy dylatacjach mostu powstały wybrzuszenia – tam kierowcy muszą szczególnie uważać i zmniejszać prędkość. Jeszcze gorzej wygląda stan torowiska i wydzielonej jezdni dla autobusów. Asfalt jest mocno pofałdowany, kruszy się, a odłamki leżą na drodze. Jest jednak światełko w tunelu – w przyszłym roku ma rozpocząć się remont mostu.
O tym, iż przeprawa wymaga remontu, nie trzeba przekonywać nikogo, kto z niego na co dzień korzysta. W coraz gorszym stanie są zarówno jezdnia i torowisko, jak i ciągi dla pieszych i rowerzystów. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, aby zobaczyć w jakim złym stanie jest jedna z najważniejszych przepraw przez Wisłę w Krakowie.
To ma się na szczęście zmienić. Jak informuje Zarząd Dróg Miasta Krakowa, aktualnie trwa przygotowywanie postępowania przetargowego na opracowanie projektu modernizacji. Prace związane z remontem mają ruszyć w 2025 roku. Wśród planowanych robót, oprócz samej wymiany nawierzchni jezdni, torowiska i chodników, znalazły się także m.in. lokalne naprawy betonu płyty pomostu, dźwigarów, przyczółków i filarów, wymiana izolacji i urządzeń dylatacyjnych czy zabezpieczenie balustrad przed korozją. Do tego należy doliczyć prace przy instalacjach, w tym wspomnianym ciepłociągu.
Przeprawa łącząca Stare Miasto i Dębniki jest w coraz gorszym stanie, co wykazała ekspertyza przeprowadzona przez Politechnikę Krakowską na zlecenie ZDMK. Jak informowano, most Grunwaldzki może bezpiecznie służyć mieszkańcom Krakowa do 2038 roku. Plan miasta zakłada wyremontowanie przeprawy w celu wydłużenia jej żywotności. Następnie most zostanie zburzony, a w jego miejsce powstanie nowy obiekt.
– Na dystansie 10-12 letnim most Grunwaldzki musi zostać wyburzony i zbudowany na nowo. Miasto musi się przygotować do budowy nowego obiektu. Aby w tej chwili istniejąca przeprawa dotrwała do wspomnianych 10 lat, musi zostać przeprowadzony remont – nieco podobny do przeprowadzanych już remontów mostu Dębnickiego i mostu Nowohuckiego. Przy okazji remontu przebudowany zostanie również ciepłociąg. Przygotowanie samego remontu, czyli projekt i wyłonienie wykonawcy to kwestia bieżącego roku. Rozpoczęcie remontu przewidujemy na 2025 rok – informuje ZDMK w Krakowie.
– Na podstawie wstępnych szacunków przewidujemy, iż roboty remontowe będą trwały ok. 10 miesięcy. Jednak dokładny zakres koniecznych do wykonania prac będzie wynikał z projektu remontu, a w szczególności z przewidzianej do zastosowania przez wykonawców inwestycji technologii robót – szacuje prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Prezydent podkreśla, iż wybrana technologia będzie miała istotny wpływ na zakres ewentualnych utrudnień w ruchu. – Dopiero na tym etapie będzie można szczegółowo określić na jaki okres zostaną wprowadzone ograniczenia w ruchu na moście Grunwaldzkim – zaznacza.