Motor Lublin zremisował w Warszawie z Polonią i zagra w barażach o awans do pierwszej ligi

1 rok temu
Zdjęcie: (Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl)


W ostatniej kolejce rozgrywek II ligi piłkarze Motoru zremisowali z liderem - Polonią - 1:1. To sprawiło, iż przy sprzyjających wynikach innych meczów lublinianie zakwalifikowali się do barażów. Wyrównującą bramkę dla żółto-biało-niebieskich strzelił Rafał Król.


Gospodarze już wcześniej zapewnili sobie awans, co wcale nie oznaczało, iż potraktują tę potyczkę ulgowo. Wręcz przeciwnie, "czarne koszule" chciały zakończyć sezon zwycięstwem i pożegnać się z własną publicznością tak, jak na mistrza drugiego frontu przystało. Zresztą zapowiedział to przed meczem trener Polonii Rafał Smalec. Dokładnie takie same zamiary miał Motor, dla którego ten mecz miał olbrzymie znaczenie. Wprawdzie przed spotkaniem trener Goncalo Feio mówił, iż żółto-biało-niebiescy traktują ten mecz jak każdy inny, ale gwałtownie dodał, iż jego zespół jedzie do stolicy po wygraną. Nie do końca się to udało, ale przy porażce KKS-u 1925 Kalisz z rezerwami Zagłębia Lublin remis okazał się wystarczający, aby utrzymać się w pierwszej szóstce.
Idź do oryginalnego materiału